Lublin: Zatrzymali samochód i pobili jedące w nim małżeństwo
Policjanci z Niemiec zatrzymali cztery osoby w wieku od 19 do 33 lat. Wszyscy brali udział w pobiciu trzech osób podróżujących polonezem. Idąca w grupie swoich znajomych 33-letnia kobieta położyła się na środku jezdni powodując zatrzymanie samochodu. Wtedy do ?akcji? wkroczyli jej koledzy, którzy wyciągnęli z poloneza dwóch mężczyzn i zaczęli ich bić. Następnie leżąca na jezdni kobieta podniosła się i rzuciła się na kierującą bijąc ją po twarzy. Wszyscy byli pijani, mieli od 1,5 do 2 promili alkoholu w organizmie. Dodatkowo policjanci ustalili, że młodszy z braci wsiadł za kierownicę pojazdu i ruszył, próbując uciekać.
Policjanci z Niemiec zatrzymali cztery osoby w wieku od 19 do 33 lat. Wszyscy brali udział w pobiciu trzech osób podróżujących polonezem. Idąca w grupie swoich znajomych 33-letnia kobieta położyła się na środku jezdni powodując zatrzymanie samochodu. Wtedy do „akcji” wkroczyli jej koledzy, którzy wyciągnęli z poloneza dwóch mężczyzn i zaczęli ich bić. Następnie leżąca na jezdni kobieta podniosła się i rzuciła się na kierującą bijąc ją po twarzy. Wszyscy byli pijani, mieli od 1,5 do 2 promili alkoholu w organizmie. Dodatkowo policjanci ustalili, że młodszy z braci wsiadł za kierownicę pojazdu i ruszył, próbując uciekać.
W minioną sobotę dyżurny policji w Niemcach otrzymał informację o pobiciu kilku osób w Ciecierzynie. Na miejsce natychmiast zostali skierowani policjanci, którzy ustalili przebieg zdarzenia. Okazało się, że przed godziną 20 mąż z żoną i znajomym wracali do domu polonezem. W pewnym momencie w okolicy wiaduktu zauważyli kilkuosobową grupę pieszych idącą całą szerokością ulicy.
Samochodem kierowała 36-letnia kobieta. Kierująca zwolniła i przez pewien czas powoli jechała za osobami licząc na to że zejdą z jezdni. Nie było jednak żadnej reakcji ze strony pieszych, więc użyła sygnału dźwiękowego. Wtedy idąca w grupie trzech mężczyzn 33-letnia kobieta położyła się na środku jezdni powodując zatrzymanie samochodu. Do „akcji” wkroczyli jej koledzy, którzy wyciągnęli z poloneza dwóch mężczyzn i zaczęli ich bić. Następnie leżąca na jezdni kobieta podniosła się i rzuciła się na kierującą bijąc ją po twarzy.
Jeden z pobitych mężczyzn zdołał w pewnym momencie uciec do okolicznego sklepu i zawiadomił policję. Funkcjonariusze po chwili zatrzymali całą czwórkę agresywnych osób. Byli nimi mieszkańcy Lublina w tym dwaj bracia w wieku 19 i 22 lat. Wszyscy byli pijani, mieli od 1,5 do 2 promili alkoholu w organizmie.
Dodatkowo policjanci ustalili, że młodszy z braci wsiadł za kierownicę pojazdu i ruszył, próbując uciekać. Pokrzywdzony zdołał mu jednak wyciągnąć kluczyki ze stacyjki. Dziś wszyscy usłyszą zarzuty pobicia, za co grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności. 19-latek usłyszy jeszcze dwa inne zarzuty dotyczące, krótkotrwałego użycia samochodu i jazdy pod wpływem alkoholu. Cała czwórka była wcześniej karana.
AF
-
załącznik
