Piwniczny włamywacz
Policjanci z IV Komisariatu Policji ustalili i zatrzymali sprawcę włamań do piwnic przy ul. Irydiona. Włamywacz zabierał ze środka wartościowej przedmioty. Z jednej z piwnic skradł elektronarzędzia o wartości blisko 5000 zł. Podejrzany 21-latek wczoraj usłyszał zarzuty, mężczyzna dobrowolnie poddał się karze. Elektronarzędzia trafiły już do rąk właściciela.
Policjanci z IV Komisariatu Policji ustalili i zatrzymali sprawcę włamań do piwnic przy ul. Irydiona. Włamywacz zabierał ze środka wartościowej przedmioty. Z jednej z piwnic skradł elektronarzędzia o wartości blisko 5000 zł. Podejrzany 21-latek wczoraj usłyszał zarzuty, mężczyzna dobrowolnie poddał się karze. Elektronarzędzia trafiły już do rąk właściciela.
Na początku tego tygodnia policjanci z IV Komisariatu Policji przyjęli zgłoszenie o kradzieży narzędzi z jednej z piwnic przy ul. Irydiona w Lublinie. Jak wynikało z relacji pokrzywdzonego złodziej zabrał ze środka m.in. młot wyburzeniowy, szlifierki kątowe, wiertarki oraz wkrętarki. Wartość strat oszacowana została na sumę blisko 5000 zł.
Na miejsce wysłani zostali policjanci. W trakcie zabezpieczania miejsca jeden z policjantów zauważył przez szabelki w drzwiach innej piwnicy opakowanie po wiertarce. Policjanci ustalili właściciela, a później przeszukali pomieszczenie. Okazało się, że skradziony mieszkańcowi bloku sprzęt leżał złożony w piwnicy sąsiadki. Mundurowi ustalili, że dostęp do pomieszczenia miał wnuk właścicielki.
Jak się okazało Daniel I. ma na swoim koncie także trzy włamania. Wczoraj 21- latek usłyszał zarzuty. Policjanci udowodnili mu włamanie, do którego doszło na początku lutego bieżącego roku. Młody mężczyzna z piwnicy skradł rower o wartości 700zł. Do kolejnego włamania doszło pod koniec kwietnia także przy ul. Irydiona. Jego łupem padł prostownik i skrzynka z narzędziami. Straty oszacowane zostały w tym przypadku na 150zł. Na początku czerwca pokonał zabezpieczenia kolejnej z piwnic. Ze środka skradł plastikową baterię do wanny.
Odzyskane elektronarzędzia przekazano właścicielowi. Mężczyzna stwierdził, że brakuje jedynie wiertarki o wartości 400zł. Policjanci odzyskali także rower górski, który także trafił do właściciela.
Podejrzany 21-latek, po uzgodnieniu z prokuratorem, dobrowolnie poddał się karze.
R.L.R
-
załącznik
