Złodziej w potrzasku.
Zarzuty kradzieży usłyszał wczoraj 48 letni mężczyzna. Podejrzany specjalizował się w kradzieżach torebek i innych wartościowych przedmiotów pozostawionych przez właścicieli w przedpokojach mieszkań. Wchodził do niezamkniętych domów i wykorzystując chwilę nieuwagi kradł pozostawione tam przedmioty. 48-latek wpadł w Nadarzynie. W piątek został przekonwojowany przez policjantów z III komisariatu do Lublina. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
Zarzuty kradzieży usłyszał wczoraj 48 letni mężczyzna. Podejrzany specjalizował się w kradzieżach torebek i innych wartościowych przedmiotów pozostawionych przez właścicieli w przedpokojach mieszkań. Wchodził do niezamkniętych domów i wykorzystując chwilę nieuwagi kradł pozostawione tam przedmioty. 48-latek wpadł w Nadarzynie. W piątek został przekonwojowany przez policjantów z III komisariatu do Lublina. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
Od kwietnia bieżącego roku policjanci z III komisariatu prowadzili poszukiwania operacyjne za 48 letnim mężczyzną. Jak wynikało z ustaleń kryminalnych Piotr A. był sprawcą kilku kradzieży mieszkaniowych, do których doszło w Lublinie. W minionych czwartek 48-latek został zatrzymany na usiłowaniu kradzieży torebki w Nadarzynie. W piątek złodziej został przekonwojowany do Lublina.
48-latek już usłyszał zarzuty kradzieży. Podejrzany specjalizował się w kradzieżach mieszkaniowych. Zabierał torebki i inne wartościowe przedmioty pozostawione przez właścicieli w przedpokojach mieszkań. Wchodził do niezamkniętych domów i wykorzystując chwilę nieuwagi kradł plecaki, torby i siatki. Jak ustalili policjanci tylko jednego dnia 3 marca bieżącego roku wszedł do trzech mieszkań przy ulicach: Kruczkowskiego, Błękitnej i Kunickiego. Zabrał torebki, w których były dokumenty, telefony, pieniądze, kosmetyki, biżuteria i rękawiczki. Jednej z pokrzywdzonych kobiet skradł także medalik z Matką Boską.
W styczniu z domu przy ul. Sieciecha ukradł torebkę, w której znajdowały się drobne przedmioty i telefon, podobnie było przy ul. Głuskiej. Do ostatniej kradzieży na terenie Lublina doszło w maju bieżącego roku. Z mieszkania przy ul. Rejtana zabrał plecak.
48-letni Piotr A. już usłyszał zarzuty. Za kradzież grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Policja przestrzega i przypomina. Okazja czyni złodzieja! Przede wszystkim sami powinniśmy zadbać o odpowiednie zabezpieczenie tego, co posiadamy przy sobie, a co może się stać zainteresowaniem potencjalnego złodzieja. Pamiętajmy by w pośpiechu i ogólnym zamieszaniu nie pozastawiać bez opieki toreb czy plecaków, w których znajdują się wartościowe przedmioty.
Uważajmy na „kręcących się” po klatkach schodowych i w pobliżu domu ludzi. Zainteresujmy się nimi, zapytajmy, kogo szukają, przyjrzyjmy się im, by zapamiętać wygląd. Przezorność może uchronić przed kradzieżą. Zwracajmy uwagę na hałasy, niecodzienne odgłosy dochodzące z klatki schodowej np. wynoszenie mebli lub sprzętów domowych przez osoby obce, którym nie towarzyszy nikt ze znanych sąsiadów.
R.L.R.
-
załącznik
