Rozbójnik recydywista w rękach Policji
Policjanci z Bychawy zatrzymali 29-latka, który w minioną niedzielę napadł na wracającą do domu nastolatkę. Sprawca najpierw popchnął swoją ofiarę na chodnik, a następnie bił i kopał po całym ciele żądając wydania pieniędzy i telefonu komórkowego. Zamierzonego celu jednak nie osiągnął, gdyż został spłoszony przez nadchodzącego świadka. Sprawca już następnego dnia trafił w ręce kryminalnych. Jak się okazało, 29-latek to dobrze znany stróżom prawa recydywista. Już wcześniej odpowiadał m.in. za przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu oraz. Teraz podejrzany odpowie za rozbój w warunkach recydywy. Wczoraj został przez sąd tymczasowo aresztowany...
Policjanci z Bychawy zatrzymali 29-latka, który w minioną niedzielę napadł na wracającą do domu nastolatkę. Sprawca najpierw popchnął swoją ofiarę na chodnik, a następnie bił i kopał po całym ciele żądając wydania pieniędzy i telefonu komórkowego. Zamierzonego celu jednak nie osiągnął, gdyż został spłoszony przez nadchodzącego świadka. Sprawca już następnego dnia trafił w ręce kryminalnych. Jak się okazało, 29-latek to dobrze znany stróżom prawa recydywista. Już wcześniej odpowiadał m.in. za przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu oraz. Teraz podejrzany odpowie za rozbój w warunkach recydywy. Wczoraj został przez sąd tymczasowo aresztowany.
Do tego rozboju doszło w minioną niedzielę. 19-letnia mieszkanka gm. Bychawa w godzinach wieczornych wracała do domu busem z Lublina. Kiedy w Bychawie wysiadła z pojazdu, ruszyła pieszo w kierunku miejsca zamieszkania. Z jej relacji wynikało, że nagle usłyszała za sobą kroki innej osoby. W pewnej chwili znajdując się w miejscu słabo oświetlonym, z dużą siłą została przewrócona na chodnik. Sprawca zaczął bić rękami i kopać ją dotkliwie po całym cieleżądając wydania pieniędzy i telefonu komórkowego. Kiedy młoda kobieta podniosła krzyk wzywając pomocy, napastnik z jeszcze większą siłą zadawał kopniaki, m. in. w twarz i brzuch. Wołania poszkodowanej usłyszała przechodząca tamtędy inna kobieta. Ta widząc napad, krzyknęła w stronę sprawcy, by zostawił dziewczynę. Mężczyzna w końcu porzucił swoje zamiary i odszedł niczego nie zabierając.
Poszkodowana kobieta w wyniku napadu doznała na szczęście ogólnych potłuczeń. W trakcie rozmowy z bychawskimi policjantami oznajmiła, że jest w stanie rozpoznać sprawcę. Podała też śledczym jego rysopis. Wynikało z niego, że jest to młody mężczyzna, ubrany w dżinsy, czarną kurtkę i czarna czapkę. Rysopis napastnika podała też kobieta, która była świadkiem zdarzenia.
Typowania sprawców, operacyjne ustalenia już następnego dnia pozwoliły na ustalenie sprawcy rozboju. Wszystko wskazywało na to, że jest nim 29-letni mieszkaniec pobliskiej miejscowości w gm. Bychawa. Mężczyzna trafił w ręce funkcjonariuszy w poniedziałek. Był nietrzeźwy. Trafił do policyjnego aresztu. Jak się okazało, 29-latek to dobrze znany stróżom prawa recydywista. Już wcześniej odpowiadał m.in. za przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu. Mężczyzna został rozpoznany przez poszkodowaną podczas okazania.
29-latek usłyszał zarzut rozboju w warunkach recydywy. Wczoraj został przez sąd aresztowany na okres 3 miesięcy.
A.S.
-
załącznik
