Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Podał się za brata, gdyż poszukiwany był dwoma listami gończymi

Policjanci z I komisariatu zatrzymali nietrzeźwego mieszkańca Lublina, u którego podczas kontroli osobistej znaleźli ukrytą w ubraniu szklaną lufkę oraz woreczek z suszem marihuany. Kiedy mundurowi udali się na przeszukanie jego mieszkania, drzwi otworzył im mężczyzna, który przedstawił się identycznie jak zatrzymany przez nich 26-latek. Jak się wkrótce okazało, właściciel narkotyków podał się za swojego młodszego brata, gdyż poszukiwany był dwoma listami gończymi. Zgodnie z treścią listu gończego 30-letni Michał R. zostanie doprowadzony do Aresztu Śledczego w Lublinie...


Policjanci z I komisariatu zatrzymali nietrzeźwego mieszkańca Lublina, u którego podczas kontroli osobistej znaleźli ukrytą w ubraniu szklaną lufkę oraz woreczek z suszem marihuany.  Kiedy mundurowi udali się na przeszukanie jego mieszkania, drzwi otworzył im mężczyzna, który przedstawił się identycznie jak zatrzymany przez nich 26-latek. Jak się wkrótce okazało, właściciel narkotyków podał się za swojego młodszego brata, gdyż poszukiwany był dwoma listami gończymi. Zgodnie z treścią listu gończego  30-letni Michał R. zostanie doprowadzony do Aresztu Śledczego w Lublinie.

W minioną środę policjanci z I komisariatu podczas patrolu zauważyli idącego ul. Sztajna młodego mężczyznę. Stróże prawa postanowili go wylegitymować. Mężczyzna nie miał przy sobie dokumentów, więc podał swoje dane ustnie. Funkcjonariusze dokonali kontroli osobistej 26-latka. W rękawie  bluzy młodzieńca wyczuli woreczek foliowy. Okazało się, że jest w nim brunatny susz. Z kolei w kieszeni jego spodni ujawnili szklaną lufkę. Mieszkaniec Lublina był ponadto nietrzeźwy.

Policjanci udali się z 26-latkiem na komisariat. Tam po przebadaniu zawartości foliowego woreczka okazało się, że jest to marihuana. Młodzieniec trafił do policyjnego aresztu, zaś mundurowi udali się pod wskazany przez niego adres w celu przeszukania mieszkania pod kątem ujawnienia innych narkotyków.  Jakże duże było ich zdziwienie, kiedy drzwi mieszkania otworzył im młody mężczyzna, który przedstawił się identycznie, jak zatrzymany przez nich wcześniej właściciel dilerki.

Wątpliwości szybko zostały rozwiane, bo okazało się, że zatrzymany przez patrol mężczyzna nie jest tym, za którego się podawał. W rzeczywistości, ma nie 26 lat a 30, zaś fakt podania się za swojego młodszego brata  wynikał z tego, że jest aktualnie poszukiwany dwoma listami gończymi w celu doprowadzenia do najbliższego Aresztu Śledczego lub Zakładu Karnego oraz do ustalenia miejsca pobytu.

Po wytrzeźwieniu 30-letni Michał R. został przesłuchany w charakterze podejrzanego. Wkrótce zostanie przekonwojowany do Aresztu Śledczego w Lublinie.
 
 
A.S.

 

  • załącznik
Powrót na górę strony