Chciał oglądać telewizję - wpadł w ręce policji.
Policjanci z III komisariatu zatrzymali 18-letniego mieszkańca Lublina. Mężczyzna ukradł telewizor LCD z jednego z dyskontów przy ul. Woronieckiego. Licząc na to, że nikt tego nie zauważy wyniósł go ze sklepu. Został zatrzymany kilka ulic dalej, przez patrolowców z III komisariatu. Młody mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Za to przestępstwo odpowie przed Sądem, grozi mu do 5 lat więzienia.
Policjanci z III komisariatu zatrzymali 18-letniego mieszkańca Lublina. Mężczyzna ukradł telewizor LCD z jednego z dyskontów przy ul. Woronieckiego. Licząc na to, że nikt tego nie zauważy wyniósł go ze sklepu. Został zatrzymany kilka ulic dalej, przez patrolowców z III komisariatu. Młody mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Za to przestępstwo odpowie przed Sądem, grozi mu do 5 lat więzienia.
Do tego zdarzenia doszło wczoraj około godziny 17:00. Młody mężczyzna wszedł do jednego z dyskontów przy ul. Woronieckiego i wziął stojący na wystawie telewizor LCD. Młodzieniec postanowił nie płacić za swój zakup. Wpadł na pomysł, aby wyjść ze sklepu przesuwnymi drzwiami przeznaczonymi dla klientów wchodzących. Mężczyzna liczył na to, że wyjdzie z 32 calowym telewizorem niezauważony. Dostrzegł go jednak kasjer, który wybiegł za nim ze sklepu. Nie udało mu się zatrzymać mężczyzny, który uciekł w kierunku pobliskich bloków.
Poinformowani o zdarzeniu patrolowcy z III komisariatu szybko przeszukali teren pobliskich osiedli. Na ulicy Fulmana zauważyli mężczyznę niosącego telewizor, który na widok patrolu odrzucił go na chodnik i zaczął uciekać. Kilka ulic dalej został zatrzymany przez stróżów prawa. Okazał się nim 18-letni mieszkaniec Lublina. Policjanci zabezpieczyli skradziony telewizor, natomiast młody amator telewizorów trafił do policyjnego aresztu.
Mieszkaniec Lublina dziś usłyszy zarzut kradzieży, za co odpowie przed Sądem. Zgodnie z kodeksem karnym grozi mu do 5 lat więzienia.
KG
-
załącznik
