Aktualności
Rozmiar czcionki
-
Policjanci z V komisariatu zatrzymali 25-letniego mężczyznę, który odpowie za 4 kradzieże i kradzież z włamaniem. Jak się okazało, przestępstw tych dopuścił się na szkodę swoich rodziców. Młodzieniec od kilku lat okradał rodzinny dom, skąd jego łupem padały cenne i wartościowe przedmioty takie jak unikatowa porcelana, złota biżuteria, obrazy. W sumie złodziej skradł przedmioty o łącznej wartości blisko 45 tys. złotych. Miarka się przebrała, kiedy to młodzieniec przed kilkoma dniami wyniósł z domu trzy warte 4,5 tys. zł. ikony. Wtedy to ojciec 25-latka złożył wniosek o ściganie syna. Teraz grozi mu kara do 10 lat wiezienia.
Dodano: 24.01.2011 -
W ręce policyjnych wywiadowców wpadło pięciu młodych mężczyzn w wieku od 18-20 lat, którzy napadli na dwóch wracających z imprezy kolegów i ich dotkliwie pobili sztachetami. Sprawcy gonili swoje ofiary przez całe osiedle, aż do stacji benzynowej w centrum miasta. Poszkodowani ze strachu musieli nawet udać nieprzytomnych, by sprawcy zostawili ich w spokoju. Cała piątka wkrótce odpowie za udział w bójce i pobiciu z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Grozi im kara do 8 lat wiezienia.
Dodano: 24.01.2011 -
Najprawdopodobniej niezdarność i stan nietrzeźwości zgubiły 20-letniego mężczyznę, który w sobotę włamał się do zaparkowanego przy ul. Górnej forda i próbował skraść radioodtwarzacz. Zapewne mężczyzna osiągnąłby swój cel gdyby nie fakt, że w trakcie dokonywania przestępstwa przypadkowo zwolnił ręczny hamulec. Pojazd wraz ze złodziejem stoczył się z górki wprost na ścianę pobliskiej kamienicy. Pijany włamywacz nie zdążył uciec policjantom drogówki. Teraz odpowie za uszkodzenie mienia i usiłowanie kradzieży z włamaniem, za grozi mu kara do 10 lat wiezienia...
Dodano: 24.01.2011 -
Lubelscy wywiadowcy zatrzymali dzisiejszej nocy trzech sprawców włamania do samochodu. Z zaparkowanego przy ul. Bazylianówka forda usiłowali skraść radioodtwarzacz wybijając wcześniej w aucie szubę. Właściciel oszacował straty na kwotę 400 zł. Młodzi włamywacze w wieku od 16 do 19 lat w chwili zatrzymania byli pod wpływem alkoholu. Nieletni przekazany został pod opiekę rodziców, jego kompani trafili do policyjnego aresztu.
Dodano: 24.01.2011