Aktualności

Wyłudzili prawie 9 milionów złotych dotacji unijnych

Policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn w wieku 41 lat podejrzanych o wyłudzenie środków z funduszy unijnych. Wstępne obliczenia wskazują, że dzięki obrotowi „pustymi” fakturami i fikcyjnemu zawyżaniu dochodów firmy, nielegalnie pozyskanych zostało blisko 9 milionów złotych. Śledczy na mieniu zatrzymanych dokonali zabezpieczenia majątkowego na kwotę przeszło 2 milionów złotych. Mężczyźni usłyszeli zarzuty i zostali tymczasowo aresztowani na okres 3 miesięcy.

Postępowanie w tej sprawie zostało wszczęte na podstawie materiałów operacyjnych policjantów z Wydziału dw. z Przestępczością Gospodarczą KMP w Lublinie przez Prokuraturę Okręgową w Zamościu.

Śledztwo dotyczy wyłudzenia dotacji unijnych przez zamojskich przedsiębiorców. Mężczyźni dzięki współpracy z innymi podmiotami uczestniczyli w obrocie "pustymi”, bądź częściowo „pustymi” fakturami, co pozwoliło zawyżyć dochody firmy i ubiegać się o większe fundusze. Pozyskane środki z Unii Europejskiej miały być przeznaczone na innowacyjne usługi internetowe. Do wystawiania faktur dochodziło od 2017 roku.

We wtorek rano funkcjonariusze z Wydziału dw. z Przestępczością Gospodarczą KMP w Lublinie weszli do mieszkań kolejnych osób zaangażowanych w ten proceder. Na terenie Tomaszowa Lubelskiego i Mińska Mazowieckiego zatrzymano dwóch mężczyzn w wieku 41 lat. W trakcie dokonanych przeszukań funkcjonariusze zabezpieczyli nośniki danych, dokumentację dotyczącą prowadzonych działalności, faktury oraz gotówkę w łącznej kwocie ponad 50 tysięcy złotych.

Zatrzymani zostali doprowadzeni do Prokuratury Okręgowej w Zamościu, gdzie usłyszeli zarzuty związane wprowadzaniem do obrotu sfałszowanych faktur w celu wyłudzenia blisko 9 milionów złotych dotacji unijnych. Śledczy dokonali zabezpieczenia majątkowego na mieniu podejrzanych w łącznej kwocie ponad 2 milionów złotych. Decyzją sądu zostali tymczasowo aresztowani na okres 3 miesięcy.

To już kolejne zatrzymania w tej sprawie. O szczegółach pisaliśmy tutaj.

Podejrzanym grozi do 10 lat więzienia.

komisarz Kamil Gołębiowski

Powrót na górę strony