Nie przeszli obojętnie obok nietrzeźwych kierowców
Dzięki obywatelskiej postawie mieszkańców Lublina, policjanci zatrzymali dwóch nietrzeźwych kierowców. 42-latek jadący bmw w organizmie miał przeszło 2 promile alkoholu. Z kolei 31-latek jadący toyotą „wydmuchał” ponad promil. Obaj niebawem usłyszą zarzuty. Za kierowanie pojazdem pod w stanie nietrzeźwości grozi do 2 lat więzienia, wysoka grzywna, zakaz kierowania pojazdami oraz świadczenie pieniężne w kwocie 5 tysięcy złotych.
Informację o obu zdarzeniach policjanci z Lublina otrzymali w niedzielę. Około godziny 1.40 do dyżurnego zadzwonił świadek, który przy ulicy Przyjaźni zauważył nietrzeźwego kierowcę. Z relacji zgłaszającego wynikało, iż mężczyzna poruszał się Toyotą i był pod wyraźnym działaniem alkoholu. Patrol, który przyjechał na miejsce dokonał badania trzeźwości. Jak się okazało 31-latek w organizmie miał ponad promil.
Kolejne zgłoszenie policjanci otrzymali wieczorem. Według dzwoniącego mieszkańca Lublina na parking przy ulicy Zygmunta Augusta miał przyjechać nietrzeźwy kierowca bmw. Mężczyzna po zaparkowaniu pojazdu miał mieć trudności z wyjściem z pojazdu. Interweniujący policjanci zatrzymali 42-latka. W jego przypadku alkomat pokazał przeszło 2 promile.
Obaj mężczyźni niedługo usłyszą zarzuty. Za kierowanie pojazdem pod w stanie nietrzeźwości grozi do 2 lat więzienia, wysoka grzywna, zakaz kierowania pojazdami oraz świadczenie pieniężne w kwocie 5 tysięcy złotych.
komisarz Kamil Gołębiowski