Włamał się do ponad 30 skrzynek pocztowych, bo szukał kluczy
Ponad 30 zarzutów kradzieży z włamaniem do skrzynek pocztowych, usłyszał 19-letni mieszkaniec Lublina. Mężczyzna wiedział, że w budynku znajdują się apartamenty do wynajęcia i liczył, że w skrzynkach pozostawiane są klucze. Dlatego po kolei zaczął niszczyć zabezpieczenia, wyjmować korespondencję i szukać kluczy. Został ustalony i zatrzymany przez operacyjnych z 1. komisariatu.
Zgłoszenie o serii włamań do skrzynek pocztowych policjanci z 1. Komisariatu otrzymali na początku ubiegłego tygodnia. Z informacji przekazanych przez mieszkańców wynikało, iż sprawca zniszczył zabezpieczenia i włamał się do 31 skrzynek pocztowych, z których wyjął korespondencję pocztową. Dodatkowo dokonał zniszczenia drzwi wejściowych do klatki schodowej.
Operacyjni z 1. komisariatu dokładnie przeanalizowali zgromadzone materiały. Na tej podstawie ustalili sprawcę. Jak się okazało to mieszkający w okolicy 19-latek. Młody mężczyzna usłyszał szereg zarzutów, do których popełnienia się przyznał. Jak się okazało, mieszkaniec Lublina postanowił się włamać do skrytek, ponieważ szukał kluczy do apartamentów znajdujących się w budynku. Podczas przeszukania w domu sprawcy, policjanci odnaleźli klucze od jednego z mieszkań. Z lokalu nic nie zginęło.
Za kradzież z włamaniem grozi do 10 lat więzienia.
komisarz Kamil Gołębiowski