Ten odwet będzie go drogo kosztował
Kryminalni z 5. Komisariatu ustalili i zatrzymali 44-latka, który poprzecinał opony w samochodzie swojego sąsiada. Wszystko dlatego, że ten zwrócił mu uwagę z powodu picia alkoholu na klatce schodowej. Dodatkowo w mieszkaniu zatrzymanego policjanci odnaleźli narkotyki. Mieszkaniec Lublina usłyszał zarzuty zniszczenia mienia w recydywie oraz posiadania narkotyków. Grozi mu do 7,5 roku pozbawienia wolności.
W połowie marca policjanci z 5. komisariatu zostali powiadomieni o przecięciu opon w samochodzie zaparkowanym w dzielnicy Czechów. Właściciel wycenił straty na kilkaset złotych. Pracujący nad sprawą kryminalni od razu zaczęli zbierać dowody.
Prowadzone czynności pozwoliły zatrzymać sprawcę. Jak się okazało, za pocięciem opon stał sąsiad zgłaszającego, któremu przed zdarzeniem została zwrócona uwaga z powodu picia alkoholu na klatce schodowej. 44-latek został zatrzymany. Policjanci dodatkowo dokonali przeszukania w mieszkaniu mężczyzny. Tam odnaleźli po kilka gramów marihuany i amfetaminy.
Zatrzymany usłyszał zarzuty zniszczenia mienia w recydywie oraz posiadania narkotyków. Przyznał się do popełniania przestępstw. Grozi mu do 7,5 roku więzienia.
komisarz Kamil Gołębiowski