Aktualności

Był winny 1000 dolarów, wiec wymyślił historię o napadzie przez policję

Data publikacji 09.06.2022

Za zawiadomienie o niepopełnionym przestępstwie i składanie fałszywych zeznań może odpowiadać 21-letni obywatel Ukrainy. Mężczyzna, pracując jako kierowca taksówki, wymyślił historię o napadzie, którego mieli dopuścić się podstawieni policjanci. Wszystko dlatego, że był winny swojej koleżance 1000 dolarów i nie miał z czego oddać.

W ostatni wtorek policjanci z 4. komisariatu zostali powiadomieni przez 21-letniego obywatela Ukrainy o bardzo groźnie wyglądającym zdarzeniu. Z relacji mężczyzny wynikało, że został zatrzymany do kontroli drogowej przez nieoznakowany radiowóz bmw, który wyświetlał na szybie napis policja. Do mężczyzny miało podejść dwóch funkcjonariuszy, którzy zażądali od niego prawa jazdy. Gdy okazało się, że nie ma przy sobie tego dokumentu, poprosili go o paszport. Przestraszony 21-latek miał przekazać policjantom dokument z zawartością 1000 dolarów, które zapomniał wyjąć. Po chwili jeden z funkcjonariuszy miał powiedzieć, że obywatel Ukrainy musi natychmiast opuścić Polskę, a paszport zostanie mu zwrócony na granicy. Mężczyzna po zakończeniu tej interwencji miał zorientować się, że to byli oszuści.

Pracujący nad sprawą kryminalni z 4. komisariatu, potraktowali zgłoszenie bardzo poważnie. Funkcjonariusze zaczęli sprawdzać okoliczne monitoringi i weryfikować dokładnie zebrane informacje. Bardzo szybko okazało się, że zeznania 21-latka są niespójne. Dlatego policjanci postanowili ponowić przesłuchanie. W trakcie tej czynności mężczyzna przyznał się, że w ogóle nie było takiej sytuacji. Oświadczył, że był dłużny znajomej 1000 dolarów i w ten sposób chciał się przed nią wytłumaczyć.

Teraz akta sprawy trafią do prokuratury, która zdecyduje o konsekwencjach dla mężczyzny. Za składanie fałszywych zeznań może grozić kara nawet do 8 lat więzienia.

komisarz Kamil Gołębiowski

Powrót na górę strony