Rodzice na urlopie, a 16-latek za kierownicą hondy z cofniętym licznikiem
Policjanci ruchu drogowego zatrzymali 16-latka, który bez uprawnień kierował samochodem. Nieletni wraz ze znajomymi w środku nocy urządził sobie przejażdżkę ulicami Lublina. W trakcie kontroli okazało się, że samochód jego rodziców ma cofnięty licznik o ponad 100 tysięcy kilometrów. Policjanci, będą wyjaśniać przyczyny niezgodności wskazań drogomierza, a sprawa 16-latka będzie miała swój finał w sądzie rodzinnym.
Dzisiejszej nocy policjanci z Wydziały Ruchu Drogowego KMP w Lublinie na Alei Tysiąclecia zatrzymali do kontroli drogowej hondę civic. Funkcjonariusze zwrócili uwagę na auto z powodu usterki oświetlenia. Jak się okazało, za kierownicą siedział nieletni, który nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami. 16-latek wybrał się ze znajomymi na nocną przejażdżkę ulicami miasta. Jednak brak prawa jazdy to nie było jedyne przewinienie ujawnione przez mundurowych. W trakcie kontroli wyszło na jaw, że pojazd ma cofnięty licznik o ponad 100 tysięcy kilometrów.
W rozmowie z funkcjonariuszami 16-latek oświadczył, że wziął auto pod nieobecność rodziców, którzy są obecnie na urlopie. Wyjaśnieniem okoliczności cofniętego licznika zajmują się policjanci z 1. komisariatu. Natomiast sprawa 16-latka trafi do sądu rodzinnego i nieletnich.
nadkomisarz Kamil Gołębiowski