Areszt za rozbój
Na 2 miesiące do tymczasowego aresztu trafił 18-letni mieszkaniec Lublina, który zaatakował i pobił 28-latka. Mężczyzna stracił saszetkę, z zawartością pieniędzy w kwocie 1000 złotych. Na szczęście nie odniósł poważnych obrażeń. Sprawca usłyszał zarzuty rozboju. Za to przestępstwo grozi kara do 12 alt więzienia.
Z relacji pokrzywdzonego wynika, że do zdarzenia doszło na początku sierpnia przy ulicy Motorowej w Lublinie. Mieszkaniec Lublina w środku nocy został zaczepiony przez nieznane osoby. Wśród nich znalazł się mężczyzna, który był bardzo agresywny. Sprawca zaczął domagać się pieniędzy. Gdy spotkał się z odmową, zaczął bić 24-latka. Ostatecznie jego łupem padła saszetka z zawartością 1000 złotych.
Nad sprawą od samego początku pracowali kryminalni. Prowadzone czynności operacyjne pozwoliły zatrzymać sprawcę, którym okazał się być 18-latek. Mężczyzna wczoraj został doprowadzony przez policjantów z komisariatu 6. do prokuratury. Tam usłyszał zarzuty rozboju. Mieszkaniec Lublina decyzją sądu trafił na 2 miesiące do tymczasowego aresztu.
Za rozbój grozi do 12 lat więzienia.
nadkomisarz Kamil Gołębiowski