Dwie kobiety odpowiedzą za pobicie taksówkarza
19 i 20-latka usłyszały zarzuty pobicia taksówkarza. Sprawczynie uderzały pięściami i kopały kierowcę, który kazał im wysiąść z powodu niewłaściwego zachowania. Wskutek pobicia mężczyzna doznał obrażeń ciała. Zarzuty w tej sprawie usłyszał również 21-latek, który odpowie za publiczne znieważenie. Sprawcy zostali ustaleni przez kryminalnych.
Zgłoszenie w tej sprawie policjanci z 4. Komisariatu otrzymali 31 sierpnia. Z relacji 20-letniego taksówkarza wynikało, iż do zdarzenia doszło na ulicy Lipowej. Mężczyzna realizując kurs przewoził 4 osoby. W trakcie jazdy pasażerowie stali się wulgarni i zaczęli wyzywać kierowcę. Nie podobał im się styl jazdy 20-latka. W związku tym mężczyzna postanowił wysadzić niekulturalnych pasażerów na najbliższym przystanku. To jednak bardzo nie spodobało się przewożonym osobom. Po zatrzymaniu samochodu dwie kobiety zaczęły bić 20-latka. Mężczyzna został zmuszony do opuszczenia samochodu. Następnie na ulicy był bity pięściami i kopany przez sprawczynie. Dodatkowo jeden z mężczyzn oblał go wodą. Kierowca w wyniku zdarzenia doznał obrażeń ciała.
Pracujący nad sprawą kryminalni z komendy miejskiej oraz 4. komisariatu ustalili dane sprawców. Dwie młode kobiety w wieku 19 i 20 lat oraz 21-latek zostali zatrzymani. Sprawczynie usłyszały zarzuty pobicia kierowcy. Natomiast 21-latek odpowie za publiczne znieważenie.
Za pobicie grozi do 3 lat więzienia.
nadkomisarz Kamil Gołębiowski