Nieletni odpowiedzą za rozboje
Na 3 miesiące do schroniska dla nieletnich o wzmożonym nadzorze trafili dwaj młodzi mieszkańcy Lublina. 16 i 13 latek napadli na 14-latka i jego znajomą. Dokonali rozboju. Ich łupem padł plecak, który później zniszczyli. Policjanci typują ich do innych przestępstw. Obaj odpowiedzą przed sądem dla nieletnich.
W czwartek dyżurny lubelskiej Policji otrzymał zgłoszenie o rozboju do którego doszło w centrum miasta. Z relacji pokrzywdzonego 14-latka wynikało, iż siedział on na ławce, gdy podeszło do niego dwóch nieznajomych. Napastnicy bez słowa od razu uderzyli go w twarz. Następnie zażądali telefonu komórkowego i portfela. Pokrzywdzony wykorzystując nieuwagę zdołał uciec. Na miejscu pozostawił jednak plecak, po który postanowił wrócić z koleżanką. Agresorzy widząc pokrzywdzonych kierowali groźby i zmusili ich do pozostawienia plecaka. Gdy zorientowali się, że nie ma tam nic wartościowego zniszczyli książki.
Na miejsce od razu kierowano wywiadowców. Funkcjonariusze szybko namierzyli napastników, których wskazał im 14-latek. Nieletni w wieku 13 i 16 lat zostali zatrzymani. Następnie policjanci z 4. komisariatu przesłuchali ich jako sprawców czynów karalnych i doprowadzili do sądu. Tam zapadłą decyzja, że trafią na 3 miesiące do schroniska dla nieletnich o wzmożonym nadzorze. Policjanci typują ich do kolejnych tego typu zdarzeń.
Nadkomisarz Kamil Gołębiowski