Niektóre pojazdy opuściły ulicę na lawecie. Kontynuujemy działania „Drift-Stop”
Prawie 50 wykroczeń, 37 mandatów karnych i 9 zatrzymanych dowodów rejestracyjnych – to efekty weekendowych działań drogówki z Lublina. Policjanci podczas nocnych akcji zwracali szczególną uwagę na stan techniczny pojazdów oraz niebezpieczne zachowania na drodze. Kontrole to kontynuacja działań „Drift-stop”.
Patrole zwalczające amatorów nocnej i agresywnej jazdy pojawiają się na ulicach Lublina regularnie. W swoich działaniach policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Lublinie skupiają się przede wszystkim na osobach rażąco naruszających zasady bezpieczeństwa. Prowadzone są kontrole prędkości, sprawdzana jest trzeźwość kierujących, stan techniczny pojazdów oraz tradycyjnie głośność wydechów. Kontrole to kontynuacja zapoczątkowanych działań „Stop-drift” i odpowiedź na zgłoszenia od mieszkańców, którym doskwiera hałas.
Tylko podczas działań w ostatni piątek i sobotę policjanci ujawnili 47 wykroczeń. Niezmiennie znaczna część naruszeń dotyczyła nadmiernej prędkości. Policjanci nałożyli 37 mandatów karnych. Z powodu nieprawidłowości zatrzymano 9 dowodów rejestracyjnych. Najwięcej przypadków dotyczyło przekroczenia norm hałasu.
Niektóre pojazdy zupełnie nie nadawały się do dalszej jazdy i musiały opuścić ulicę na lawecie. Jednym z nich był kierujący motocyklem suzuki. 19-latek stracił dowód rejestracyjny za hałas. Został też ukarany mandatem karnym.
nadkomisarz Kamil Gołębiowski