Tymczasowy areszt za rozbój
Policjanci z oddziału prewencji zatrzymali w bezpośrednim pościgu sprawce rozboju. Mężczyzna na przystanku autobusowym zaatakował i zaczął dusić 19-latka. Jego łupem padł telefon komórkowy. Posiadał przy sobie narkotyki. 29-latek usłyszał zarzuty i został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące. Grozi mu do 15 lat więzienia.
Informację o tym zdarzeniu dyżurny lubelskiej Policji otrzymał w ubiegłym tygodniu. Od razu na miejsce skierowano najbliższe patrole. Ze zgłoszenia wynikało, iż 19-latek został zaczepiony na przystanku autobusowym przez nieznajomego mężczyznę. Sprawca zaczął domagać się telefonu komórkowego. Gdy pokrzywdzony odmówił, napastnik stał się agresywny. Chwycił 19-latka za gardło i zaczął dusić. Przy tym groził pozbawieniem życia. Gdy udało mu się odebrać telefon uciekł. Wartość strat oszacowano na 3500 złotych.
Skierowani do działań policjanci z oddziału prewencji kilka ulic dalej namierzyli napastnika. Mężczyzna został od razu zatrzymany. Jak się okazało, posiadał przy sobie narkotyki. Trafił na 4. komisariat. Funkcjonariusze doprowadzili 29-latka do prokuratury, gdzie usłyszał zarzuty rozboju oraz posiadania narkotyków. Mieszkaniec Lublina decyzją sądu został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące.
Podejrzanemu grozi kara do 15 lat więzienia.
podinspektor Kamil Gołębiowski