Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Rozbójnik z marihuaną

Policjanci z III komisariatu w Lublinie zatrzymali 18-letniego Kamila K., mieszkańca Lublina. Jak ustalili, młody mężczyzna tydzień temu napadł na kobietę bijąc ją dotkliwie i kradnąc jej siatki z zakupami. Jak się okazało sprawca ma także na koncie grudniowy rozbój na studencie oraz posiadanie narkotyków. Grozi mu kara do 12 lat więzienia.

Policjanci z III komisariatu w Lublinie zatrzymali 18-letniego Kamila K., mieszkańca Lublina. Jak ustalili, młody mężczyzna tydzień temu napadł na kobietę bijąc ją dotkliwie i kradnąc jej siatki z zakupami. Jak się okazało sprawca ma także na koncie grudniowy rozbój na studencie oraz posiadanie narkotyków.  Grozi mu kara do 12 lat więzienia.
 
 
 
Policjanci z III  komisariatu w Lublinie pod koniec lutego otrzymali informację o napadzie na jedną z mieszkanek Lublina. Do rozboju doszło około godz. 20.00 na ulicy Reja. Do idącej z zakupami kobiety podbiegło dwóch młodych mężczyzn. Próbowali wyrwać jej z ramienia  torebkę. Kiedy właścicielka torebki postawiła opór, sprawcy przewrócili ją na ziemię kopiąc po całym ciele. Po kilku minutach napastników spłoszył przypadkowy świadek całego zdarzenia. Sprawcy uciekli zabierając ze sobą siatki z zakupami. Poszkodowana kobieta zabrana została do szpitala. Na szczęście nie stało się jej nic poważnego i została zwolniona do domu. Straty oszacowała na kwotę około 200 złotych.  
 
 
Sprawą ustalenia sprawców rozboju zajęli się kryminalni z III komisariatu. Zebrane informacje pozwoliły wskazać jednego z nich - 18-letniego Kamila K, mieszkańca Lublina. Policjanci zatrzymali go we wtorek w jego miejscu zamieszkania. Przyznał się do rozboju. Ponadto w trakcie przeszukania kryminalni znaleźli u niego  dilerkę z zawartością marihuany.  18-latek trafił do policyjnego aresztu.
 
Wczoraj  w trakcie czynności prowadzonych z zatrzymanym policjanci ustalili, że 18-latek ma na koncie jeszcze jeden rozbój, do którego doszło w połowie grudnia ubiegłego roku, również w okolicy ul. Reja.  Kamil K. napadł wówczas na jednego ze studentów. Siłą zabrał mu telefon komórkowy.
 
        Dzisiaj 18-latek będzie doprowadzony do sądu z wnioskiem o zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztu. Grozi mu kara do 12 lat pozbawienia wolności.
Powrót na górę strony