Tragiczny finał poszukiwań.
Tragicznie zakończyły się poszukiwania 21-letniego studenta. Dzisiaj rano ciało zaginionego przeszło miesiąc temu Marka wyłowione zostało z jednego ze stawów w Dąbrowicy. Unoszące się na powierzchni wody zwłoki zauważył właściciel stawu.
Tragicznie zakończyły się poszukiwania 21-letniego studenta. Dzisiaj rano ciało zaginionego przeszło miesiąc temu Marka wyłowione zostało z jednego ze stawów w Dąbrowicy. Unoszące się na powierzchni wody zwłoki zauważył właściciel stawu.
Dzisiaj przed południem z jednego ze stawów w miejscowości Dąbrowica wyłowione zostały zwłoki młodego mężczyzny. Podczas wstępnych oględzin policjanci ujawnili i zabezpieczyli m.in. telefon komórkowy oraz dokumenty należące do zaginionego miesiąc temu 21 letniego studenta. Ciało zostało przewiezione do Zakładu Medycyny Sądowej. Dopiero po przeprowadzeniu sekcji zwłok będzie można powiedzieć, co było bezpośrednią przyczyną zgonu, czy na ciele mężczyzny ujawnione zostały obrażenie oraz jak długo ciało przebywało w wodzie.
O odnalezieniu zwłok powiadomiona została matka zaginionego 21-latka. Obecni przy tym byli psychologowie, zapewniliśmy także pomoc medyczną. W takich sytuacjach ludzie reagują bardzo różnie. Ból po stracie osoby najbliższej, ból po straci dziecka jest ogromnym przeżyciem.
W Zakładzie Medycyny Sądowej ciało zostało okazane matce Marka, kobieta potwierdziła, że są to zwłoki jej syna.
Marek zaginął miesiąc temu. Ostatni raz był widziany w nocy 18 marca, po tym jak wyszedł z jednego z lokali mieszczących się przy ul. Radziszewskiego w Lublinie. Ostatni zapis, ostatnie nagranie na kamerze monitoringu, na którym widoczny był Marek pochodził z ul. Pagi. Później ślad po nim zaginął. Do poszukiwań Marka zaangażowanych było każdego dnia kilkudziesięciu lubelskich policjantów, którzy metr po metrze sprawdzili rejon miasteczka akademickiego, okolicznych ulic, wąwozu między osiedlami Czuby i Lsm. Sprawdzony został teren Parku Ludowego oraz okolice rzeki Bystrzyca. Z każdym dniem ten rejon poszukiwań poszerzał się. Do poszukiwań użyty był także śmigłowiec z kamerą termowizyjną. Sprawdzaliśmy każdy sygnał, każdą otrzymaną informację.
R.L. R.