Zakupy za grosze
Zmowa z kasjerką sposobem na tanie zakupy. Ochrona hipermarketu udaremniła oszustwo.
Wczoraj w jednym z hipermarketów lubelskich dwie mieszkanki Lublina dokonywały zakupów, które miały być specjalnie promocyjne. Oszustki wykorzystując zamianę kodów kreskowych, zmieniały ceny towarów - cenę jabłek za odkurzacz i wiele podobnych zamian dających niesamowite promocje. Wspóniczką oszustek okazała się również kasjerka. Policyjne zatrzymanie zakończyło nieuczciwe zakupy.
Dwudziestoletnia Joanna R. wraz ze swoją rówieśniczką Agatą M. o godz. 20.30 spokojnie wybierały towary do zakupu. Wózek powoli zapełniał się artykułami AGD, kosmetykami, tekstyliami i artykułami spożywczymi. Kobiety były dyskretnie obserwowane na kamerach ochrony. Nieświadome kamer dziewczyny zmieniały kody kreskowe, przeklejając je z innych, tańszych towarów. Czynność ta nie umknęła jednak czujnej ochronie.
Po zakończeniu wyboru towarów 20-latki udały się z wypełnionym wózkiem do kasy, gdzie kasjerka zliczyła wartość artykułów.
Jakież było zdziwienie, gdy tuż za kasą zostały zatrzymane przez ochronę i rozpoczęło się sprawdzanie towarów. I tu się okazało, ceny na paragonie absolutnie nie zgadzały się z faktycznymi cenami artykułów. Metki z kodami kreskowymi zostały sprytnie podmienione. Niestety z przesadą – odkurzacz warty ponad 200zł został zakupiony za 74 grosze (!!!). Ceny innych towarów również były w wielu przypadkach były niezgodne.
Na miejsce zostali natychmiast skierowani policjanci, którzy zatrzymali oszustki, a także kasjerkę, która zliczała zakupy. Jak się okazało 24 letnia Agnieszka R. to siostra jednej z zatrzymanych klientek hipermarketu i wiedziała o „przekręcie”.
Przesłuchane oszustki dobrowolnie poddały się karze 10 miesięcy pozbawienie wolności w zawieszeniem na 3 lata, a nieuczciwa kasjerka na 2 lata, oraz grzywnom w kwocie 700zł. Dwudziestolatki dodatkowo objęte zostały dozorem kuratora sądowego.
J.M