Nożownik w rekach Policji
Policjanci z VI komisariatu w Lublinie zatrzymali 30-latka, który wczoraj wieczorem napadł na wychodzącego z baru 39-latka. Przykładając mu nóż do szyi skradł portfel z pieniędzmi i dokumentami. Pomagał mu w tym jego 32-letni znajomy. Za rozbój z użyciem niebezpiecznego narzędzia 30-latkowi grozi kara do 15 lat więzienia...
Policjanci z VI komisariatu w Lublinie zatrzymali 30-latka, który wczoraj wieczorem napadł na wychodzącego z baru 39-latka. Przykładając mu nóż do szyi skradł portfel z pieniędzmi i dokumentami. Pomagał mu w tym jego 32-letni znajomy. Za rozbój z użyciem niebezpiecznego narzędzia 30-latkowi grozi kara do 15 lat więzienia.
Do rozboju doszło wczoraj po godz. 21.00 przy ul. Turystycznej. Wychodzącego z baru mężczyznę zaczepił na ulicy nieznajomy mężczyzna, który był w towarzystwie swojego kolegi. Zażądał wydania pieniędzy. Kiedy pokrzywdzony odmówił, ten wyjął nóż i przystawił 39-latkowi do szyi. Następnie drugą ręką przeszukał mu kieszenie ubrania, wyciągając portfel. W środku znajdowały się dokumenty, karta bankomatowa i pieniądze w kwocie 20 złotych. Sprawca z łupem w ręku uciekł wspólnie ze znajomym.
Po otrzymaniu zgłoszenia o napadzie funkcjonariusze z VI komisariatu ruszyli do poszukiwań sprawcy. Kilkanaście minut po zdarzeniu jeden z patroli zauważył opisanych mężczyzn. Obydwaj mężczyźni zostali zatrzymani. Okazali się nimi 30-letni Przemysław S. oraz 32-letni Piotr F. - mieszkańcy Lublina. Poszkodowany rozpoznał obu mężczyzn. Policjanci przy 30-latku znaleźli nóż, zaś u jego kolegi – skradzione dokumenty. Obydwaj mężczyźni trafili do policyjnego aresztu. Byli po spożyciu alkoholu. Dziś zostali przesłuchani.
Wkrótce Przemysław S. odpowie za rozbój z użyciem niebezpiecznego narzędzia, za co grozi kara do 15 lat pozbawienia wolności. Z kolei Piotr F. odpowie za poplecznictwo. Grozi za to kara do 5 lat wiezienia.
A.S.
A.S.