Krótko cieszył się wolnością.
Policjanci z III KP w Lublinie wspólnie z funkcjonariuszami z Wydziału Kryminalnego KMP w Lublinie ustalili i zatrzymali sprawcę rozboju, do którego doszło w Wielkanocny Poniedziałek. 36-letni napastnik został zatrzymany w minioną sobotę. Wczoraj sąd zastosował wobec niego areszt tymczasowy. Jak się okazało mężczyzna półtorej miesiąca temu opuścił Areszt Śledczy gdzie przebywał za podobne przestępstwo.
Policjanci z III KP w Lublinie wspólnie z funkcjonariuszami z Wydziału Kryminalnego KMP w Lublinie ustalili i zatrzymali sprawcę rozboju, do którego doszło w Wielkanocny Poniedziałek. 36-letni napastnik został zatrzymany w minioną sobotę. Wczoraj sąd zastosował wobec niego areszt tymczasowy. Jak się okazało mężczyzna półtorej miesiąca temu opuścił Areszt Śledczy gdzie przebywał za podobne przestępstwo.
Lubelscy policjanci ustalili i zatrzymali sprawcę rozboju. Do zdarzenia doszło w Wielkanocny Poniedziałek w Lublinie. 50-letni mieszkaniec Lubartowa, przy dworcu PKP, został zaczepiony przez nieznajomego. Mężczyzna chciał kilka złotych na alkohol. Kilka minut później 50-latek wsiadł do autobusu. Kiedy wysiadł, przy ul. Oczki, na swojej drodze ponownie spotkał mężczyznę, który zaczepił go przy dworcu. Napastnik już nie prosił o pieniądze, zaatakował 50-latka. Był bardzo brutalny, kopał i bił swoją ofiarę. Mieszkaniec Lubartowa stracił telefon komórkowy i 100 zł. Sprawca został spłoszony przez przypadkowego przechodnia, który pośpieszył z pomocą 50-latkowi.
Od chwili zdarzenia mundurowi poszukiwali napastnika. Operacyjne ustalenia pozwoliły na wytypowanie sprawcy. 36-latek ukrywał się, aż do minionej soboty. Został zatrzymany przy ul. Pocztowej w Lublinie. Jak się okazało Mariusz Cz. w lutym bieżącego roku opuścił Areszt Śledczy. Przebywał tam jako sprawca rozboju, do którego doszło w październiku ubiegłego roku.
Mariusz Cz. usłyszał już zarzut, wczoraj sąd zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu.
R.L.R.
-
załącznik
