Złodziej łańcuszków w policyjnym areszcie
Kryminalni z I Komisariatu Policji w Lublinie zatrzymali mężczyznę, który kilka godzin wcześniej zerwał z szyi kobiety dwa łańcuszki warte 2000 złotych. 18 ?latek trafił do policyjnego aresztu. Teraz zajmie się nim prokurator. Za kradzież grozi mu do 5 lat więzienia.
Kryminalni z I Komisariatu Policji w Lublinie zatrzymali mężczyznę, który kilka godzin wcześniej zerwał z szyi kobiety dwa łańcuszki warte 2000 złotych. 18 –latek trafił do policyjnego aresztu. Teraz zajmie się nim prokurator. Za kradzież grozi mu do 5 lat więzienia.
Do zdarzenia doszło wczoraj około godziny 14:00 w Lublinie przy ul. Plac Zamkowy. Do idącej kobiety podbiegł od tyłu młody mężczyzna, który gwałtownie szarpnął za dwa łańcuszki zrywając je z szyi. Następnie złodziej uciekł w pobliską bramę. Pokrzywdzona krzycząc „łapać złodzieja” pobiegła za nim. Wbiegła w jedną z bram i tam straciła mężczyznę z oczu.
Kobieta wróciła na miejsce zdarzenia i o wszystkim powiadomiła policję. Kobieta opisała policjantom dokładny przebieg zdarzenia oraz wyceniał skradzione wyroby jubilerskie na kwotę dwa tysiące złotych.
Sprawą kradzieży łańcuszków zajęli się funkcjonariusze z Komisariatu I Policji. Po kilku godzinach od zdarzenia na podstawie informacji operacyjnych kryminalni wytypowali sprawcę. Przed godziną 20:00 policjanci zatrzymali mężczyznę podejrzewanego o dokonanie kradzieży. Okazał się nim 18 - letni Sylwester G. – mieszkaniec Lublina. W momencie zatrzymania mężczyzna nie posiadał przy sobie skradzionych łańcuszków.
Podczas przesłuchania 18 – latek przyznał się do kradzieży, jednak nie chciał powiedzieć policjantom co zrobił z łańcuszkami. Obecnie policjanci ustalają gdzie znajdują się skradzione przedmioty i czy zatrzymany 18 - latek ma „coś” jeszcze na swoim sumieniu.
O dalszym losie mężczyzny zadecyduje prokurator. Za kradzież grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
J.D.