Sprawca zniszczenia szyb w policyjnym areszcie (Film)
Niespełna dwie doby cieszył się wolnością 19-letni mieszkaniec Lublina, który w sobotę wieczorem strzelał do autobusów na ul. Kunickiego w Lublinie. Sprawca tłumaczył, że poniosła go fantazja zainspirowana przez filmy sensacyjne. Mężczyzna dzisiaj trafi przed oblicze prokuratora, gdzie odpowie nie tylko za zniszczenie pojazdów ale także za usiłowanie narażenia na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia pasażerów. Za to przestępstwo grozi kara do 5 lat więzienia
Niespełna dwie doby cieszył się wolnością 19-letni mieszkaniec Lublina, który w sobotę wieczorem strzelał do autobusów na ul. Kunickiego w Lublinie. Sprawca tłumaczył, że poniosła go fantazja zainspirowana przez filmy sensacyjne. Mężczyzna dzisiaj trafi przed oblicze prokuratora, gdzie odpowie nie tylko za zniszczenie pojazdów ale także za usiłowanie narażenia na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia pasażerów. Za to przestępstwo grozi kara do 5 lat więzienia.
Policjanci z III Komisariatu w Lublinie wytypowali miejsca, z których mogły zostać oddane strzały. Wczoraj wieczorem w jednym z tych miejsc zatrzymali sprawcę. Okazał się nim 19-latek z Lublina.
Mężczyzna był zaskoczony wizytą mundurowych. Podczas zatrzymania nie stawiał oporu. Wskazał również pistolet, którym strzelał do pojazdów.
Policjanci ustalili, że mężczyzna w czasie kiedy opiekował się dziećmi w mieszkaniu swoich znajomych, znalazł broń pneumatyczną na stalowe kulki. To właśnie z niej celował w sobotę w nocy do jadących ul. Kunickiego, autobusów.
19-letni Przemysław C. został zatrzymany w policyjnym areszcie. Mężczyzna przyznał się do winy tłumacząc funkcjonariuszom, że poniosła go fantazja zainspirowana filmami sensacyjnymi. Jak ustalili policjanci, mężczyzna na początku tego roku był już zatrzymywany jako podejrzany o popełnienie rozboju.
Sprawca dzisiaj zostanie doprowadzony do prokuratury. Odpowie nie tylko za zniszczenie autobusów, ale także za usiłowanie narażenia na niebezpieczenstwo utraty życia lub zdrowia pasażerów. Za te przestępstwa grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
A.A.
-
załącznik
