Odpowie za rozbój.
Policjanci z II KP w Lublinie zatrzymali 18-letniego mieszkańca Grajewa. Andrzej K. wpadł w ręce lubelskich funkcjonariuszy kilka chwil po tym jak usiłował wyrwać telefon komórkowy młodej kobiecie. Przy zatrzymanym funkcjonariusze odnaleźli 0, 66 g marihuany, którą chłopak ukrył w bucie. Jak ustalili policjanci 18-latek ma na swoim koncie także kradzież łańcuszka oraz rozbój. Teraz za swoje czyny sprawca odpowie przed sądem.
Policjanci z II KP w Lublinie zatrzymali 18-letniego mieszkańca Grajewa. Andrzej K. wpadł w ręce lubelskich funkcjonariuszy kilka chwil po tym jak usiłował wyrwać telefon komórkowy młodej kobiecie. Przy zatrzymanym funkcjonariusze odnaleźli 0, 66 g marihuany, którą chłopak ukrył w bucie. Jak ustalili policjanci 18-latek ma na swoim koncie także kradzież łańcuszka oraz rozbój. Teraz za swoje czyny sprawca odpowie przed sądem.
Do zdarzenia doszło wczoraj wieczorem na dworcu PKS w Lublinie przy Al. 100-lecia. Młoda kobieta oczekiwała na swoją koleżankę. Kiedy rozmawiała przez telefon podszedł do niej mężczyzna i usiłował wyrwać jej z ręki aparat. Mieszkanka Lublina nie wypuściła z ręki telefonu. Sprawca wszedł na teren dworca. Zaraz po zajściu kobieta poinformowała o zdarzeniu policjantów. Na miejsce wysłany został znajdujący się w pobliżu patrol. Kilka chwil po usiłowaniu kradzieży sprawca został zatrzymany. Podczas przeszukania 18-latka policjanci odnaleźli woreczek z marihuaną, którą Andrzej K. miał schowaną w bucie. W trakcie czynności wykonywanych z zatrzymanym mundurowi ustalili, że 18-latek ma na swoim koncie także kradzież łańcuszka. Do tego zdarzenia doszło 20 lipca przy ul. Szkolnej, a także rozbój. Jak ustalili mundurowi 18-latek napadł na 40-letniego mieszkańca Lublina w miniony poniedziałek. 40-letni mężczyzna został zaatakowany przy stacji paliw na Al. 1000 lecia. Nieznajomy chciał pieniędzy, kiedy ich nie dostał doprowadził 40-latka do stanu bezbronności, później skradł mu telefon komórkowy i 10 zł.
Andrzej K. – mieszkaniec Grajewa znany jest policjantom. Na swoim koncie ma już kradzieże, włamania, a także rozboje. 18-latek decyzją sądu umieszczony został w zakładzie poprawczym, z którego teraz otrzymał przepustkę. Dzisiaj podejrzany doprowadzony zostanie do sądu. Grozi mu do 12 lat pozbawienia wolności.
R.L.R.
-
załącznik
