16-latek z "bogatą" przeszłością ?
Lubelscy wywiadowcy zatrzymali 16 - latka, który na ich widok odrzucił torebkę i zaczął uciekać. Jak się okazało w torebce znajdowały się narkotyki. To nie jedyne przestępstwo jakiego się dopuścił. Policyjni śledczy ustalili, że zatrzymany ma na swoim koncie łącznie jedenaście przestępstw. Teraz stanie przed sądem rodzinnym, który zadecyduje o jego dalszym losie.
Lubelscy wywiadowcy zatrzymali 16 – latka, który na ich widok odrzucił torebkę i zaczął uciekać. Jak się okazało w torebce znajdowały się narkotyki. To nie jedyne przestępstwo jakiego się dopuścił. Policyjni śledczy ustalili, że zatrzymany na swoim koncie łącznie jedenaście przestępstw. Teraz stanie przed sądem rodzinnym, który zadecyduje o jego dalszym losie.
Do zatrzymania doszło wczoraj po południu na terenie Starego Miasta. Policyjni wywiadowcy, którzy patrolowali ten teren zauważyli dwóch młodych mężczyzn. Jeden z nich w pewnym momencie odrzucił od siebie torebkę i zaczął uciekać. Po krótkim pościgu został zatrzymany. Okazał się nim 16- letni Dawid G. mieszkaniec Lublina. Policjanci sprawdzili co znajdowało się w torebce. Okazało się, że to marihuana. W ilości blisko 3 gramów.
Policjanci przewieźli zatrzymanego na I Komisariat Policji. Tam kryminalni ustalili, że to nie jedyne przestępstwo, które 16- latek ma na swoim koncie. Policjanci, którzy zajęli się sprawą udowodnili młodzieńcowi dodatkowo 10 innych przestępstw.
Z ustaleń policjantów wynikało, że w okresie od połowy czerwca do początku sierpnia Dawid G. włamał się do co najmniej dziewięciu samochodów zaparkowanych na terenie Starego Miasta. W jego zainteresowaniu były wszystkie wartościowe przedmioty. Po wybiciu szyby, kradł głównie pozostawione torby oraz cb radia, nawigacje, aparaty fotograficzne, laptopy i odtwarzacze samochodowe. Ponadto na podstawie zeznań pokrzywdzonej oraz ustaleń kryminalnych z I Komisariatu Policji funkcjonariusze udowodnili mu także kradzież łańcuszka o wartości 4000 złotych. Do tej kradzieży doszło 20 lipca na ul. Plac Zamkowy. P
Podczas przeszukania jego miejsca zamieszkania policjanci odnaleźli aparat fotograficzny, który pochodził z włamania do peugeota z początku lipca. 16-latek został przesłuchany. Przyznał policjantom, że skradzione przedmioty sprzedawał na targu. Uzyskane w ten sposób pieniądze przeznaczał na własne potrzeby.
Za kradzieże, kradzieże z włamaniem oraz posiadanie narkotyków Dawid G. odpowie przed sądem rodzinnym, który zadecyduje o jego dalszym losie.
J.D.