Nieudane zakupy
Lubelscy policjanci zatrzymali wczoraj 28-latka, który dokonywał zakupów używając podrobionych kart płatniczych. Ujęli go pracownicy ochrony jednego z lubelskich centrów handlowych. Sprawca podając się za obywatela Danii, kupił w jednym z salonów dwa telefony o łącznej wartości ponad 3 tys. złotych. Mundurowym okazywał prawo jazdy, które również było fałszywe. Sprawca został zatrzymany w policyjnym areszcie. Okazał się nim obywatel Litwy, który podrobionymi kartami "płacił" także w marketach Białegostoku. Dzisiaj o jego dalszym losie zadecyduje prokurator.
Lubelscy policjanci zatrzymali wczoraj 28-latka, który dokonywał zakupów używając podrobionych kart płatniczych. Ujęli go pracownicy ochrony jednego z lubelskich centrów handlowych. Sprawca podając się za obywatela Danii, kupił w jednym z salonów dwa telefony o łącznej wartości ponad 3 tys. złotych. Mundurowym okazywał prawo jazdy, które również było fałszywe. Sprawca został zatrzymany w policyjnym areszcie. Okazał się nim obywatel Litwy, który podrobionymi kartami „płacił” także w marketach Białegostoku. Dzisiaj o jego dalszym losie zadecyduje prokurator.
Mężczyzna został zatrzymany wczoraj w jednej z lubelskich galerii. Jak ustalili policjanci, mężczyzna po raz pierwszy użył jednej z trzech podrobionych kart w sklepie obuwniczym. Kiedy wybrał towar za blisko 300 złotych, podszedł do kasy i przekazał ekspedientce fałszywą kartę. Mężczyzna wybiegł z salonu bez towaru bo jak się okazało, transakcja została odrzucona.
Transakcja nie doszła do skutku również w salonie sieci komórkowej. Tam mężczyzna próbował za pomocą podrobionej karty, kupić telefon o wartości ponad 2 tys. złotych. Terminal bankowy nie uzyskał jednak potwierdzenia.
Mężczyźnie udało się zrobić zakupy dopiero w jednym ze sklepów z elektroniką. Tam wykorzystując fałszywą kartę, dokonał zakupu 2 telefonów komórkowych o wartości ponad 3 tys. złotych. Kiedy jednak wyszedł z salonu, ekspedientka otrzymała bankową informację, że karta która została użyta do przeprowadzenia transakcji mogła być podrobiona. Kobieta o tym fakcie powiadomiła pracowników ochrony, którzy po kilku minutach ujęli właściciela fałszywek.
Policjanci, którzy przyjechali na miejsce zauważyli, że sprawca próbuje ukryć jakieś przedmioty w jednym z siedzisk salonu. Okazało się, że były to trzy karty płatnicze oraz obcojęzyczne prawo jazdy. Próbował on również przekonać mundurowych, że jest obywatelem Danii. Stwierdził jednak, że oprócz kart i prawa jazdy nie ma innych dokumentów.
Policjanci nie dali się zwieść słowom mężczyzny. Prawo jazdy którym się posługiwał było fałszywe. Okazało się również, że nie jest on obywatelem Danii a obywatelem Litwy. Funkcjonariusze ustalili ponadto, że mężczyzna przestępczy proceder rozpoczął w Białymstoku, gdzie w jednym z centrów handlowych próbował „zapłacić” fałszywą kartą za towary o łącznej kwocie ponad 5 tys. złotych.
Policjanci zatrzymali 28-letniego Martina L. w policyjnym areszcie. Dzisiaj mężczyzna trafi przed oblicze prokuratora, który zadecyduje o jego dalszym losie.
A.A.