Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Włamywacze zatrzymani razem z łupem

Kryminalni z V komisariatu zatrzymali na gorącym uczynku dwóch mężczyzn, którzy okradli jedno z mieszkań przy ul. Gorczańskiej w Lublinie. Sprawcy mieli ułatwione zadanie ponieważ wykorzystali klucz do drzwi, który leżał pod wycieraczką przed mieszkaniem. 17-latkowie ukradli między innymi amunicję pochodzącą z okresu II Wojny Światowej. Teraz policjanci ustalają okoliczności w jakich pokrzywdzona nabyła taki arsenał. Ponadto jeden z włamywaczy odpowie za wyrwy torebek, których dokonał sierpniu na szkodę dwóch kobiet

Kryminalni z V komisariatu zatrzymali na gorącym uczynku dwóch mężczyzn, którzy okradli jedno z mieszkań przy ul. Gorczańskiej w Lublinie. Sprawcy mieli ułatwione zadanie ponieważ wykorzystali klucz do drzwi, który leżał pod wycieraczką przed mieszkaniem. 17-latkowie ukradli między innymi amunicję pochodzącą z okresu II Wojny Światowej. Teraz policjanci ustalają okoliczności w jakich pokrzywdzona nabyła taki arsenał. Ponadto jeden z włamywaczy odpowie za wyrwy torebek, których dokonał sierpniu na szkodę dwóch kobiet.
 
            Do zdarzenia doszło w poniedziałek około godz. 19.00 przy ul. Gorczańskiej w Lublinie. Kryminalni z V komisariatu zauważyli trzech mężczyzn niosących torbę. Policjanci znając podejrzaną przeszłość osób, nabrali podejrzeń. Mężczyźni na widok mundurowych odrzucili pakunek i zaczęli uciekać w różne strony. Dwaj z nich zostali zatrzymani i trafili do policyjnego aresztu. Jak się okazało w torbie były różne przedmioty, które mogły pochodzić z kradzieży. W śród nich była biżuteria, aparat fotograficzny, odzież, bagnet oraz kilkanaście sztuk amunicji pochodzącej najprawdopodobniej z okresu II Wojny Światowej.
 
           Zatrzymanymi okazali się dwaj 17-latkowie z Lublina. Mężczyźni przyznali się do włamania. Jak powiedzieli policjantom, mieszkanie otworzyli kluczem, który leżał pod jego wycieraczką. Pokrzywdzona wartość strat oszacowała na kwotę ponad 3 tys. złotych. 58-letnia kobieta powiedziała również, że nie jest pewna czy ktoś z domowników pozostawił klucz pod wycieraczką. Dzisiaj 17-letni Maksymilian Z. oraz jego rówieśnik Przemysław W. trafią przed oblicze prokuratora gdzie odpowiedzą za swoje zachowanie. Funkcjonariusze sprawdzają miejsca gdzie mógł ukryć się trzeci ze sprawców. Jego zatrzymanie to tylko kwestia czasu. Obecnie policjanci ustalają także pochodzenie arsenału złożonego z amunicji, które posiadała 58-letnia właścicielka okradzionego mieszkania.
 
          Ponadto policjanci dzięki rysopisowi jednej z pokrzywdzonych kobiet ustalili, że Maksymilian Z. ma na swoim sumieniu również dwie wyrwy torebek. Okazało się, że mężczyzna w sierpniu napadł na dwie kobiety, którym wyrwał z rąk torebki. Wkrótce 17-latek odpowie także za te przestępstwa.
  • załącznik
Powrót na górę strony