Wandale trafili do aresztu
Dzięki wzorowej postawie mieszkańca Lublina, policyjni wywiadowcy po pościgu zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy niszczyli zaparkowane samochody. W sumie wandale uszkodzili sześć samochodów urywając w nich lusterka. 18 ?latek oraz jego 17-letni kompan trafili do policyjnego aresztu. Obecnie policjanci ustalają pokrzywdzonych i szacują straty. Wandalom grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
Dzięki wzorowej postawie mieszkańca Lublina, policyjni wywiadowcy po pościgu zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy niszczyli zaparkowane samochody. W sumie wandale uszkodzili sześć samochodów urywając w nich lusterka. 18 –latek oraz jego 17-letni kompan trafili do policyjnego aresztu. Obecnie policjanci ustalają pokrzywdzonych i szacują straty. Wandalom grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
Kilkanaście minut po północy dyżurny lubelskich policjantów otrzymał informację, że na jednym z parkingów na „kalinie” dwóch mężczyzn demoluje zaparkowane samochody. Na miejsce zostały skierowane patrole policyjnych wywiadowców. W tym czasie zgłaszający przekazywał informacje o kierunku w jakim udali się sprawcy oraz ich ubiorze. Po kilku minutach wywiadowcy zauważyli mężczyzn odpowiadających podanym rysopisom. Podczas próby zatrzymania sprawcy zaczęli uciekać. Po krótkim pościgu wpadli w ręce stróżów prawa.
Zatrzymanymi okazali się dwaj mieszkańcy Lublina w wieku 18 i 17 lat. Obaj trafili do policyjnego aresztu. Jak ustalili policjanci starszy był nietrzeźwy. W chwili zatrzymania miał blisko 1,5 promila alkoholu.
Jak ustalili policjanci 17-letni Konrad P. oraz 18-letni Kamil B. uszkodzili sześć samochodów urywając w nich lusterka. Obecnie funkcjonariusze szacują straty i ustalają pokrzywdzonych. Wandale, gdy wytrzeźwieją usłyszą zarzuty. Za zniszczenie mienia grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
Policjanci dziękują mieszkańcowi Lublina za wzorową postawę i przekazanie informacji o wandalach. Jednocześnie przypominają, że takie zachowania są niezwykle cenne, pozwalają szybko i skutecznie interweniować, a sprawcy nie mogą czuć się bezkarnie. Ta świadomość, że nie tylko policja czuwa nad bezpieczeństwem, ale również mieszkańcy wpływa bezpośrednio na poprawę bezpieczeństwa naszego miasta.
J.D.