Grupa rozbojarzy rozbita.
Policjanci z III komisariatu zatrzymali 15-latka, któremu udowodnili w sumie 8 rozboi na terenie Lublina. Kryminalni zatrzymali także dwóch jego kompanów w wieku 16 i 18 lat. Pełnoletniemu sprawcy grozi kara do 12 lat więzienia. Nieletnimi zajmie się sąd rodzinny.
Policjanci z III komisariatu zatrzymali 15-latka, któremu udowodnili w sumie 8 rozboi na terenie Lublina. Kryminalni zatrzymali także dwóch jego kompanów w wieku 16 i 18 lat. Pełnoletniemu sprawcy grozi kara do 12 lat więzienia. Nieletnimi zajmie się sąd rodzinny.
Policjanci z III komisariatu pod koniec ubiegłego miesiąca otrzymali zgłoszenie o rozboju, do którego doszło po wiaduktem przy ul. Diamentowej. Ofiarą napadu stal się nieletni mieszkaniec miasta. Jak ustalili policjanci, chłopiec czekał na autobus na przystanku przy ul. Jutrzenki. Na chwilę wyjął z kieszeni telefon komórkowy. Kiedy wsiadł do autobusu, za nim podążyli dwaj młodzieńcy, którzy obserwowali go od pewnego czasu. Nieletni wysiadł z pojazdu przy ul. Krochmalnej w okolicy stadniny konnej. Ruszył w kierunku os. Nałkowskich. Gdy znalazł się pod wiaduktem dopadli go śledzący go młodzieńcy. Zaciągnęli go pod wiadukt i zażądali wydania komórki. Doszło do szarpaniny, w efekcie której napastnicy zdobyli telefon i uciekli.
Sprawą rozboju zajęli się kryminalni z III komisariatu. Policjanci przesłuchali świadków. Dzięki przejrzeniu zapisów kamery jednego z miejskich autobusów funkcjonariusze natrafili na trop sprawców. Kryminalni ustalili ich dane.
W miniony wtorek zatrzymali jednego z rozbójników. Okazał się nim 15-letni Patryk M. z Lublina. W trakcie prowadzonych czynności śledczy ustalili, że nie tylko ten jeden rozbój młodzieniec ma na swoim koncie. Policjanci udowodnili mu jeszcze siedem podobnych przestępstw, których dokonywał w różnych dzielnicach Lublina i wspólnie z innymi osobami. 15-latek przyznał się do winy.
Jednocześnie kryminalni zabrali się do poszukiwań kompanów 15-latka, z którymi napadał na mieszkańców miasta. Na efekty nie trzeba było długo czekać. Wczoraj rano kryminalni weszli do dwóch mieszkań w Lublinie i zatrzymali 16-letniego Damiana C. i 18-letniego Patryka G.
Jak się okazało, to przebywający na niepowrocie z ośrodka poprawczego w Skarżysku Kamiennej 18-latek był wspólnikiem 15-latka podczas napadu pod wiaduktem. Z kolei 16-latkowi policjanci udowodnili udział w innych rozbojach. Policjanci w trakcie prowadzonych czynności odzyskali telefon jednego z pokrzywdzonych o wartości około 800 złotych.
Sprawcy napadów zostali rozpoznani przez pokrzywdzonych podczas okazania. Teraz o losie nieletnich zadecyduje sąd rodzinny. 18-latek będzie doprowadzony do sądu z wnioskiem o zastosowanie tymczasowego aresztu. Za rozbój grozi mu kara do 12 lat więzienia.
A.S.
-
załącznik
