Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Wpadł z rurką...

Wywiadowcy z VI komisariatu zatrzymali dziś w nocy 23-letniego mieszkańca Lublina. Młodzieniec wpadł w ich ręce na jednym z parkingów, gdy spuszczał paliwo z samochodu ciężarowego. Policjanci znaleźli na miejscu plastikowe pojemniki z 40 litrami dopiero co skradzionego paliwa. Mężczyzna przyznał się, że kradł paliwo po to, by przed uzupełnić bak w busie przed zwróceniem go do wypożyczalni. Jak się jeszcze okazało, najprawdopodobniej mężczyzna kradł paliwo od miesiąca...

Wywiadowcy z VI komisariatu zatrzymali dziś w nocy 23-letniego mieszkańca Lublina. Młodzieniec wpadł w ich ręce na jednym z parkingów, gdy spuszczał paliwo z samochodu ciężarowego. Policjanci znaleźli na miejscu plastikowe pojemniki z 40 litrami dopiero co skradzionego paliwa. Mężczyzna przyznał się, że kradł paliwo po to, by przed uzupełnić bak w busie przed zwróceniem go do wypożyczalni.  Jak się jeszcze okazało, najprawdopodobniej mężczyzna kradł paliwo od miesiąca.
Dzisiejszej nocy policjanci z VI komisariatu otrzymali zgłoszenie od jednego z pracowników ochrony, który dozorował teren  parkingu przy ul. Metalurgicznej. Według zgłoszenia mężczyzny, przy zaparkowanym samochodzie ciężarowym kręci się jakiś mężczyzna, który prawdopodobnie kradnie paliwo. Dyżurny na miejsce wysłał wywiadowców. Kiedy ci przybyli na miejsce zgłoszenia, zastali młodego mężczyznę, który właśnie zajęty był spuszczaniem  przez rurkę paliwa z jednego z samochodów ciężarowych.  Obok niego stał 20 litrowy plastikowy pojemnik ze ściągniętym już paliwem. Nieopodal policjanci zauważyli tez stojącego busa, którym  według oświadczenia pracownika ochrony przyjechał nieznany mężczyzna.
Policjanci zatrzymali sprawcę kradzieży. Okazał się nim 23-letni mieszkaniec Lublina – Łukasz Z. Dalsza penetracja parkingu przyniosła kolejne efekty. Obok innego pojazdu ciężarowego policjanci znaleźli pozostawiony również 20-litrowy plastikowy pojemnik z paliwem.
23-latek trafił na komisariat, gdzie był przesłuchiwany. W trakcie prowadzonych czynności policjanci ustalili , że bus którym przyjechał mężczyzna, pochodził z wypożyczalni.  23-latek przyznał się, że kradł paliwo, gdyż musiał uzupełnić bak w busie przed zwróceniem go do wypożyczalni.
Jednak to nie są wszystkie ustalenia. W toku dalszych czynności  w rozmowie z poszkodowanymi właścicielami dwóch samochodów ciężarowych, kradzież paliwa z ich pojazdów miała miejsce nie tylko tej minionej nocy, ale już od miesiąca. Łącznie stracili około 250 litrów paliwa. Sprawca zepsuł także zamki w otworze  zbiorników.  Straty, jakie oszacowali poszkodowani to kwota rzędu około 1 tys. złotych.
23-latek trafił do policyjnego aresztu.  Jeszcze dziś usłyszy zarzuty. Za kradzież z włamaniem grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.

A.S.

 

Powrót na górę strony