Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Wywiadowcy wytropili włamywacza

Policyjni wywiadowcy z Komendy Miejskiej Policji w Lublinie zatrzymali 19-latka, który włamał się do jednorodzinnego domu. Złodziej wpadł w ręce funkcjonariuszy kiedy wyskakiwał ze strychu okradzionego domu przez okno. W porzuconych przez niego torbach policjanci znaleźli łupy w postaci porcelany, zegarów, obrazy z wizerunkami świętych i drzwiczki do pieca. Za kradzież z włamaniem młodzieniec już poddał się dobrowolnie karze...

Policyjni wywiadowcy z Komendy Miejskiej Policji w Lublinie zatrzymali 19-latka, który włamał się do jednorodzinnego domu. Złodziej wpadł w ręce funkcjonariuszy kiedy wyskakiwał ze strychu okradzionego domu przez okno. W porzuconych przez niego torbach policjanci znaleźli łupy w postaci porcelany, zegarów, obrazy z wizerunkami świętych i drzwiczki do pieca. Za kradzież z włamaniem młodzieniec już poddał się dobrowolnie karze.

 
Wczoraj policyjni wywiadowcy około godz. 14.00 z polecenia dyżurnego udali się na ul. Reymonta, gdzie według zgłoszenia na terenie jednej z posesji miał kręcić się jakiś podejrzany mężczyzna. Kiedy przybyli na miejsce, zauważyli znajdującego się za domem nieznajomego, który niósł w rekach siatki. Ten na widok zbliżających się w jego kierunku osób zaczął uciekać, po drodze porzucając swoje łupy. Po wejściu na teren posesji stróże prawa rzucili się za nim w pogoń. Ślady uciekiniera pozostawione na śniegu doprowadziły funkcjonariuszy do przypartej o ścianę domu drabiny z tyłu domu. Było już pewne, że mężczyzna wszedł po drabinie na górę i wybijając okno dostał się na strych. Nawoływanie policjantów do opuszczenia budynku nie dawały rezultatów. Po kilku minutach wywiadowcy usłyszeli brzęk tłuczonego szkła, dochodzący od strony frontowej. Kiedy pobiegli na miejsce, zobaczyli wyskakującego z okna uciekiniera.

Mężczyzna został zatrzymany w momencie, gdy próbował wydostać się z posesji przez ogrodzenie. Okazał się nim 19-letni Emil S. z Lublina. Przy zatrzymanym policjanci odnaleźli skradzione z domu przedmioty - dwa zegarki i porcelanowa szkatułka. Z kolei w porzuconych przez włamywacza torbach znaleźli dwa obrazy z wizerunkami świętych, zegar w drewnianej obudowie, porcelanową zastawę i metalowe drzwiczki od pieca. Właścicielka aktualnie niezamieszkałego domu oszacowała straty na kwotę blisko 1200 złotych.
 
 

19-latek trafił na III komisariat Policji, gdzie był przesłuchany. Młody mężczyzna odpowie za kradzież z włamaniem. Już   poddał się dobrowolnie karze 1 roku pozbawienia wolności  w zawieszeniu na 3 lata, 500 złotych grzywny i obowiązek naprawienia szkody.

 
A.S.

Powrót na górę strony