Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Nieszczęśliwy finał alkoholowej libacji

Policjanci z Lublina zatrzymali 43-latka i jego 33-letnią konkubinę, którzy podczas alkoholowej libacji w trakcie awantury zaatakowali nożem i siekierą kompana od kieliszka. Poszkodowany 50-latek z licznymi ranami twarzy trafił do szpitala. Jego stan jest stabilny. Dzisiaj para zostanie doprowadzona do prokuratury.

Policjanci z Lublina zatrzymali 43-latka i jego 33-letnią konkubinę, którzy podczas alkoholowej libacji w trakcie awantury zaatakowali nożem i siekierą kompana od kieliszka. Poszkodowany 50-latek z licznymi ranami  twarzy trafił do szpitala. Jego stan jest stabilny. Dzisiaj para zostanie doprowadzona do prokuratury.
 
Do zdarzenia doszło w środę późnym wieczorem. Jak ustalili policjanci, grupa mężczyzn idących ul. Lubartowską zauważyła wychodzącego z bramy przy ul. Cyruliczej mężczyznę.  Nieznajomy ledwo stał na własnych nogach, miał liczne rany na twarzy. Mężczyzna wzywał pomocy, potem upadł na chodnik.  Świadkowie zdarzenia wezwali policję i pogotowie.
Karetka zabrała rannego z licznymi ranami twarzy do szpitala. Policjanci ustalili, że jest nim 50-letni mieszkaniec Lublina. Jak się okazało, doznał licznych ran ciętych. Jego stan jest  stabilny.
Funkcjonariusze  ustalili miejsce, w którym ostatnio przebywał mężczyzna.  W mieszkaniu kamienicy przy ul. Cyruliczej policjanci zastali dwie kobiety i mężczyznę. Cała trójka była pijana. Wszyscy zostali przewiezieni do policyjnego aresztu.
Policjanci ustalili, że w mieszkaniu odbywała się alkoholowa libacja. Udział w imprezie brał 50-letni poszkodowany, jego znajoma oraz 43-letni Wiesław B.  wraz ze swoją 33-letnią konkubiną Iwoną M. W pewnym momencie pomiędzy uczestnikami libacji doszło do sprzeczki, w której  para zaatakowała 50-latka nożem i siekierą. Poszkodowany uciekł  z mieszkania.
                          
Dzisiaj Wiesław B. oraz Iwona M. zostaną doprowadzeni do prokuratury, która zadecyduje o ich dalszym losie.

A.S.
 
  • załącznik
Powrót na górę strony