Policjanci wyjaśniają okoliczności śmierci 66 latka.
Lubelscy policjanci wyjaśniają okoliczności śmierci 66-letniego mężczyzny, którego ciało dzisiaj w nocy zostało odnalezione w jednym z mieszkań na Tatarach. Jak ustalili policjanci 66-latek przed śmiercią uczestniczył w alkoholowej libacji. Policjanci zatrzymali do wytrzeźwienia i wyjaśnienia uczestników tego spotkania. Do policyjnego aresztu trafiło pięć osób, w wieku 35 do 48 lat, wśród nich są także dwie kobiety. W chwili zatrzymania wszyscy byli pijani mieli od 2, 5 do ponad 3 promili alkoholu w organizmie.
Lubelscy policjanci wyjaśniają okoliczności śmierci 66-letniego mężczyzny, którego ciało dzisiaj w nocy zostało odnalezione w jednym z mieszkań na Tatarach. Jak ustalili policjanci 66-latek przed śmiercią uczestniczył w alkoholowej libacji. Policjanci zatrzymali do wytrzeźwienia i wyjaśnienia uczestników tego spotkania. Do policyjnego aresztu trafiło pięć osób, w wieku 35 do 48 lat, wśród nich są także dwie kobiety. W chwili zatrzymania wszyscy byli pijani mieli od 2, 5 do ponad 3 promili alkoholu w organizmie.
Dzisiejszej nocy policjanci otrzymali zgłoszenie z centrum powiadamiania ratunkowego o zgonie mężczyzny. Do zdarzenia doszło w jednym z mieszkań na lubelskim osiedlu Tatary. Na miejsce wysłani zostali policjanci z VI Komisariatu Policji w Lublinie. Zmarłym okazał się 66-letni mieszkaniec Lublina. Będący na miejscu zdarzenia biegły z zakresu medycyny sądowej nie był w stanie jednoznacznie orzec, co było przyczyną jego śmierci. Decyzją prokuratora ciało zostało zabezpieczone celem przeprowadzenia sekcji. Jak ustalili policjanci w mieszkaniu, w którym odnalezione zostało ciałao odbywała się wcześniej alkoholowa libacja. Policjanci zatrzymali do wyjaśnienia uczestników tego spotkania. Do policyjnego aresztu trafiło pięć osób w wieku od 35 do 48 lat, wśród nich są dwie kobiety. Wszyscy w chwili zatrzymania byli pijani, mieli od 2, 5 do ponad 3 promili alkoholu w organizmie.
R.L.R.