Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Skakali po dachu toyoty

Policjanci z VII komisariatu zatrzymali dwóch młodzieńców, którzy minionej nocy skakali po masce jednego z zaparkowanych przy ul. Bursztynowej samochodów niszcząc karoserię. Poszkodowany właściciel toyoty wycenił straty na około 10 tys. złotych. Jeden ze sprawców 16-letni mieszkaniec Lublina miał ponad promil alkoholu w organizmie. Jego kompan, który nie chciał podać danych osobowych, ani poddać się badaniu stanu trzeźwości trafił do policyjnego aresztu. Wandale odpowiedzą wkrótce za zniszczenie mienia...

 Policjanci z VII komisariatu zatrzymali dwóch młodzieńców, którzy minionej nocy skakali po masce jednego z zaparkowanych przy ul. Bursztynowej samochodów niszcząc karoserię. Poszkodowany właściciel toyoty wycenił straty na około 10 tys. złotych. Jeden ze sprawców 16-letni mieszkaniec Lublina miał ponad promil alkoholu w organizmie. Jego kompan, który  nie chciał podać danych osobowych, ani poddać się badaniu stanu trzeźwości trafił do policyjnego aresztu. Wandale odpowiedzą wkrótce za zniszczenie mienia.


Dzisiaj około godz. 1.00 w nocy policjanci udali się pod jeden z adresów przy ul. Pawłowa, gdzie miało dojść do zakłócania ciszy nocnej. Kiedy patrol zbliżał się do wskazanego bloku, nagle na ul. Bursztynowej mundurowi zauważyli dwóch mężczyzn rozebranych od pasa w górę. Młodzieńcy krzycząc głośno i łapiąc się za boki skakali po chodniku. Po chwili obydwaj weszli na dach zaparkowanego w pobliżu samochodu i dalej kontynuowali skakanie. Policjanci widząc zdarzenie ruszyli w stronę wandali. Młodzieńcy zostali zatrzymani. Byli agresywni, próbowali uciec, wymachiwali taż rękami w kierunku funkcjonariuszy.

Dopiero założenie kajdanek uspokoiło agresorów. Zostali przewiezieni na VII komisariat. Jednym z nich okazał się 16-letni mieszkaniec Lublina. Wynik wskazał u niego ponad promil alkoholu w organizmie. Drugi z zatrzymanych nie chciał podać swoich danych, ani poddać się badaniu stanu trzeźwości.  Został odsadzony w policyjnym areszcie.
Poszkodowany właściciel uszkodzonej przez młodzieńców toyoty avensis oszacował straty na kwotę około 10 tys. złotych. Teraz wandale odpowiedzą za swoje zachowanie. 16-latkiem zajmie się sąd rodzinny.

 

A.S.

Powrót na górę strony