Lublin: Złodzieje zatrzymani
25-letni mieszkaniec Lublina padł ofiarą złodziei na rowerach, którzy z tylnej kieszeni spodni skradli mu portfel z dokumentami i pieniędzmi. Jednego z nich ujął świadek zdarzenia, drugiego rozpoznał dzielnicowy przeglądając sklepowy monitoring. Policjanci odnaleźli też skradzione dokumenty, które w mieszkaniu przechowywał 26-latek. W trakcie wyjaśniania sprawy drugi ze sprawców- 17-latek przyznał się jeszcze do pięciu innych przestępstw. Teraz młodzieńcom grozi kara do 2 lat więzienia...
25-letni mieszkaniec Lublina padł ofiarą złodziei na rowerach, którzy z tylnej kieszeni spodni skradli mu portfel z dokumentami i pieniędzmi. Jednego z nich ujął świadek zdarzenia, drugiego rozpoznał dzielnicowy przeglądając sklepowy monitoring. Policjanci odnaleźli też skradzione dokumenty, które w mieszkaniu przechowywał 26-latek. W trakcie wyjaśniania sprawy drugi ze sprawców- 17-latek przyznał się jeszcze do pięciu innych przestępstw. Teraz młodzieńcom grozi kara do 2 lat więzienia.
Zdarzenie miało miejsce w minioną sobotę. Z ustaleń policjantów z I komisariatu wynika, że przed południem 25-letni mieszkaniec Lublina znajdował się w jednym z lokali przy ul. Okopowej. Po wyjściu na zewnątrz okazało się, że podąża za nim dwóch mężczyzn, którzy także byli wcześniej w tym samym lokalu. Nieznajomi wsiedli na swoje rowery. Cała trójka kierowała się w stronę Krakowskiego Przedmieścia. Kiedy nagle wymijali pieszego, jeden z nich wyciągnął 25-latkowi z tylnej kieszeni spodni portfel. Następnie cykliści ruszyli w kierunku ul. Hipotecznej. Poszkodowany rzucił się w pogoń za sprawcami wszczynając alarm i krzycząc „ złodzieje”. Krzyki mężczyzny usłyszał jeden z przechodniów, który ujął jednego z uciekających cyklistów. Razem z pokrzywdzonym przytrzymali go do czasu przyjazdu patrolu.
17 -latek trafił ręce stróżów prawa. Skradziony portfel był w rękach tego, który uciekł. Lecz i ten złodziej nie został anonimowy zbyt długo. 26-latek został zatrzymany tego samego dnia. Namierzył go dzielnicowy z I komisariatu, który przeglądając sklepowy monitoring rozpoznał sprawcę kradzieży i ustalił, gdzie przebywa. Mężczyzna był zaskoczony zatrzymaniem. Jak się okazało, był dobrze znany miejscowym funkcjonariuszom za wcześniejsze konflikty z prawem. W trakcie przeszukana jego mieszkania policjanci odnaleźli skradzione dokumenty oraz legitymację. Po pieniądzach w kwocie 100 złotych nie było śladu. Podczas okazania 25-letni pokrzywdzony rozpoznał go jako sprawcę kradzieży portfela.
Obydwaj mężczyźni usłyszeli zarzuty kradzieży dokumentów. W dodatku okazało się, że młodszy z zatrzymanych -17 latek ma na koncie jeszcze kilka czynów, których dopuścił się w ubiegłym roku jako nieletni. Młodzieniec na ul. Fabrycznej w Lublinie włamał się do jednego z pojazdów, inny uszkodził, a z kolejnego skradł kołpaki. Z kolei na ul. Zamojskiej wyrwał przechodniowi torbę, a na ul. Misjonarskiej uderzył pięścią w twarz innego mężczyznę.
Teraz sprawcom grozi kara do 2 lat więzienia.
A.S.