Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Lublin: To nie był majeranek

Operacyjni z VI komisariatu zatrzymali trzech nastolatków w wieku od 16 do 17 lat w trakcie transakcji sprzedaży narkotyków pod jednym z osiedlowych kiosków. Właściciel odrzuconego na ziemię woreczka próbował wmówić policjantom, że to nie marihuana znajduje się wewnątrz dilerki, a majeranek. Policjanci nie dali temu wiary, co potwierdził badanie testerem. Teraz nastolatków czeka odpowiedzialność karna.

Operacyjni z VI komisariatu zatrzymali trzech nastolatków w wieku od 16 do 17 lat w trakcie transakcji sprzedaży narkotyków pod jednym z osiedlowych kiosków.  Właściciel odrzuconego na ziemię woreczka próbował wmówić policjantom, że to nie marihuana znajduje się wewnątrz dilerki, a majeranek. Policjanci nie dali temu wiary, co potwierdził badanie testerem. Teraz nastolatków  czeka odpowiedzialność karna.
Wczoraj około godz. 16.00 operacyjni z VI komisariatu udali się  w kierunku osiedla Felin w celu realizacji prowadzonej przez nich sprawy dotyczącej włamania. Kiedy przejeżdżali przez ul. Władysława Jagiełły ujrzeli za kioskiem stojącą grupka młodzieńców, którzy dziwnie  się zachowywali. Jeden z młodzieńców trzymał coś w ręku. Kiedy funkcjonariusze wysiedli z pojazdu i udali się w ich stronę, nagle chłopiec odrzucił woreczek na chodnik. Wewnątrz policjanci zobaczyli susz roślinny. Zapytany przez stróżów prawa o zawartość woreczka 17-letni mieszkaniec powiatu bialskiego oznajmił ,że jest to majeranek. Jak wykazało jednak badanie testerem, był to susz konopi indyjskich. Widać było nawet nie do końca zmielone liście rośliny.
Policjanci zatrzymali 17-latka oraz jego kolegów w wieku 16 i 17 lat, nigdy dotąd nie notowanych przez Policję. Podczas przesłuchania na komisariacie ustalono, że susz marihuany 17-latek zdobył od zatrzymanego 16-latka. Ten przyznał, że nielegalną roślinę – samosiejkę znalazł  przypadkowo i  wyrwał spod jednego z balkonów, a następnie samodzielnie wysuszył. Z kolei trzeci z kompanów – 17-latek  pośredniczył w transakcji sprzedaży.
       Przed nastolatkami teraz odpowiedzialność karna. Nieletnim zajmie się sąd rodzinny.
A.S.
  • załącznik
Powrót na górę strony