Lublin: 21-latek na bakier z prawem
Kryminalni z I komisariatu zatrzymali 21-latka, który ma na koncie cztery kradzieże z włamaniami do samochodów. Poprzez wybicie szyby lub uszkodzenie zamka w drzwiach młodzieniec dostawał się do pojazdów, skąd zabierał głównie pozostawione wewnątrz damskie torebki i radioodtwarzacze. Za popełnione przestępstwa grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności...
Kryminalni z I komisariatu zatrzymali 21-latka, który ma na koncie cztery kradzieże z włamaniami do samochodów. Poprzez wybicie szyby lub uszkodzenie zamka w drzwiach młodzieniec dostawał się do pojazdów, skąd zabierał głównie pozostawione wewnątrz damskie torebki i radioodtwarzacze. Za popełnione przestępstwa grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Wczoraj operacyjni z I komisariatu zapukali do drzwi jednego z mieszkań w Lublinie i zatrzymali 21-letniego Krzysztofa K. Chociaż młodzieniec był bardzo zaskoczony niespodziewanym przyjściem funkcjonariuszy, dosyć szybko uświadomił sobie powód ich wizyty. Ci zabrali go na komisariat. Jak się okazało, powodem jego zatrzymania był fakt, że 21-latek to sprawca 4 kradzieży z włamaniami do pojazdów. Do przestępstw doszło głównie w ostatnim czasie.
Do jednego z nich doszło 29 października. mężczyzna włamał się do zaparkowanej przy ul. Podwale toyoty saris, w której wybił wcześniej szybę. Z pojazdu zabrał pozostawioną damską torebkę z zawartością dokumentów właścicielki auta, dowodu rejestracyjnego i prawa jazdy. Poszkodowana mieszkanka pow. puławskiego wyceniła straty na kwotę blisko 400 złotych.
Kolejne udowodnione przestępstwo na koncie 21-latka to kradzież z włamaniem do audi, również przy ul. Podwale. W tym przypadku złodziej uszkadzając wkładkę zamka po dostaniu się do środka skradł radioodtwarzacz oraz pamięć przenośną do komputera. Poszkodowany mieszkaniec pow. włodawskiego ocenił straty na około 600 złotych. Jak się również okazało, młodzieniec dokonał włamania do pojazdu na tej samej ulicy już następnego dnia. W jego zainteresowaniu znalazł się tym razem volkswagen passat. By wejść do środka auta, uszkodził zamek w drzwiach. Jego łupem padła po raz kolejny damska torebka z zawartością pieniędzy. Straty, jakie spowodował włamywacz na szkodę poszkodowanej to 40 złotych.
Praca operacyjna policjantów z I komisariatu pozwoliła także udowodnić zatrzymanemu kradzież z włamaniem do fiata ducato, do którego doszło jeszcze w czerwcu b.r. przy ul. Działkowej. Złodziej skradł w tym przypadku radioodtwarzacz oraz telefon komórkowy na łączną kwotę ponad 900 złotych.
21-latek wczoraj doprowadzony został do prokuratury. Za popełnione przez niego kradzieże z włamaniem grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Policjanci jednocześnie zwracają się z apelem do użytkowników samochodów, by wewnątrz swoich pojazdów nie pozostawiali na widoku cennych przedmiotów, np. torebek, neseserów czy laptopów. Należy pamiętać, że „okazja czyni złodzieja”. Jeśli nie możemy zabrać ze sobą wartościowych rzeczy, schowajmy je do bagażnika, by nie były na widoku. Gdy jest taka możliwość, wyjmijmy radioodtwarzacz, czy zdejmijmy nawigację satelitarną, by nie kusiło to potencjalnego włamywacza. Często oprócz skradzionych przedmiotów, właściciele ponoszą straty związane z uszkodzeniem samochodów.
A.S.