Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Wandale w rękach Policji

Lubelscy policjanci zatrzymali pięciu mężczyzn, którzy dzisiejszejnocy zrywali rozwieszone plakaty wyborcze. Dwóch z nich w trakcie zatrzymania próbowało szarpać i uderzać interweniujących mundurowych. Wandale byli nietrzeźwi. Odpowiedzą teraz za uszkodzenie ogłoszenia wyborczego. Dodatkowo, agresywna dwójka odpowie za naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariuszy...

Lubelscy policjanci zatrzymali pięciu mężczyzn, którzy dzisiejszejnocy zrywali rozwieszone plakaty wyborcze. Dwóch z nich w trakcie zatrzymania próbowało szarpać i uderzać interweniujących mundurowych. Wandale byli nietrzeźwi. Odpowiedzą teraz za uszkodzenie ogłoszenia wyborczego. Dodatkowo, agresywna dwójka odpowie  za naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariuszy.    

 

       Dzisiejszej nocy około godz. 2.00 policyjni wywiadowcy podczas pełnienia służby na terenie miasta zauważyli, jak grupa młodych mężczyzn w okolicy ul. Kompozytorów Polskich zrywa rozwieszone plakaty wyborcze. Funkcjonariusze podjęli interwencję. Zatrzymali łącznie pięciu mężczyzn. W trakcie interwencji, dwóch z nich nagle rzuciło się z pięściami na policjantów, próbując bić i szarpać ich za ubranie. Cala piątka trafiła na V komisariat. Tam wylegitymowano ich. Okazało się, że są to mieszkańcy pow. kraśnickiego, opolskiego, łęczyńskiego i ryckiego w wieku od 21-23 lat. Młodzieńcy byli nietrzeźwi, mieli około 2 promili alkoholu w organizmie. Teraz wszyscy odpowiedzą za wykroczenie. Zgodnie z przepisami, każdy, kto umyślnie uszkadza lub usuwa ogłoszenie wystawione publicznie przez instytucję państwową, samorządową albo organizację społeczną lub też w inny sposób umyślnie uniemożliwia zaznajomienie się z takim ogłoszeniem, podlega karze aresztu albo grzywny.

         Dodatkowo, dwaj bracia - mieszkańcy pow. ryckiego, którzy byli agresywni w stosunku do policjantów odpowiedzą za naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariuszy. Teraz trzeźwieją w policyjnym areszcie. Grozi im kara do 3 lat wiezienia.

A.S.
Powrót na górę strony