Chciał zabrać komórkę.
Policjanci z Samodzielnego Pododdziału Prewencji Policji KWP w Lublinie zatrzymali na gorącym uczynku nieletniego sprawcę rozboju. Do zdarzenia doszło wczoraj na dworcu przy Al. Tysiąclecia w Lublinie. Młody napastnik zaatakował oczekującego na autobus 16-latka, żądając wydania telefonu komórkowego. Sprawą 15-latka zajmie się teraz sąd ds. Rodziny i Nieletnich.
Policjanci z Samodzielnego Pododdziału Prewencji Policji KWP w Lublinie zatrzymali na gorącym uczynku nieletniego sprawcę rozboju. Do zdarzenia doszło wczoraj na dworcu przy Al. Tysiąclecia w Lublinie. Młody napastnik zaatakował oczekującego na autobus 16-latka, żądając wydania telefonu komórkowego. Sprawą 15-latka zajmie się teraz sąd ds. Rodziny i Nieletnich.
Do zdarzenia doszło wczoraj około godz. 16: 30 na dworcu autobusowym przy Al. Tysiąclecia w Lublinie. Do oczekujących na autobus dwóch 16-latków podeszło dwóch młodych chłopców. Jeden z nieznajomych zaczepił uczniów, pytając czemu im się tak przyglądają. Miedzy chłopcami doszło do wymiany zdań. Chwilę później jeden z nieznajomych zażądał od 16-latka wydania telefonu komórkowego. Jego kompan stał obok przyglądając się całemu zajściu. Między 15 i 16 latkiem doszło do przepychanki. Napastnik usiłował wyjąć telefon z kieszeni bluzy chłopaka, popychał go, usiłował także zadać mu cios w głowę. Wówczas z pomocą pokrzywdzonemu pośpieszył jego kolega, który usiłował odepchnąć napastnika. W tym momencie do akcji wkroczyli policjanci prewencji.
Cała czwórka została przewieziona na II Komisariat Policji. Po wykonaniu czynności wszyscy zostali zwolnieni. Sprawą 15 letniego napastnika zajmie się teraz sąd ds. Rodziny I Nieletnich.
R.L.R.