Lublin: Policjanci zatrzymali mężczyznę podejrzewanego o zabójstwo.
Po całonocnej pracy lubelscy policjanci zatrzymali nad ranem 47-latka podejrzewanego o zabójstwo mężczyzny na terenie komisu przy ul. Spółdzielczości Pracy. Zatrzymany to były wspólnik ofiary - mężczyźni prowadzili w przeszłości firmę. Prawdopodobnym motywem zabójstwa są nieporozumienia związane z rozliczeniami finansowymi. Podczas zatrzymania przez policyjnych antyterrorystów 47-latek miał przy sobie dwie sztuki broni. W mieszkaniu mężczyzny również znaleziono broń, a w jego samochodzie podejrzany ładunek. Podjęto decyzję o ewakuacji mieszkańców z budynku bloku przy ul. Władysława Jagiełły. Po trwającej blisko trzy godziny akcji, ładunek został zabezpieczony przez policyjnych pirotechników.
Po całonocnej pracy lubelscy policjanci zatrzymali nad ranem 47-latka podejrzewanego o zabójstwo mężczyzny na terenie komisu przy ul. Spółdzielczości Pracy. Zatrzymany to były wspólnik ofiary - mężczyźni prowadzili w przeszłości firmę. Prawdopodobnym motywem zabójstwa są nieporozumienia związane z rozliczeniami finansowymi. Podczas zatrzymania przez policyjnych antyterrorystów 47-letni Artur Ż. miał przy sobie dwie sztuki broni. W mieszkaniu mężczyzny również znaleziono broń, a w jego samochodzie podejrzany ładunek. Podjęto decyzję o ewakuacji mieszkańców z budynku bloku przy ul. Władysława Jagiełły. Po trwającej blisko trzy godziny akcji, ładunek został zabezpieczony przez policyjnych pirotechników.
Do zdarzenia doszło wczoraj około godziny 17 na terenie komisu samochodowego przy ul. Spółdzielczości Pracy. Według wstępnych ustaleń sprawca wszedł na teren komisu i najpierw przez jakiś czas oglądał stojące tam samochody, a następnie oddał kilka strzałów z broni do współwłaściciela komisu i uciekł. Mężczyzna zmarł na miejscu w wyniku ran postrzałowych. Już z pierwszych ustaleń wynikało, że najprawdopodobniej nie był to napad rabunkowy – nic w komisie nie zostało skradzione.
Policjanci, m.in. kryminalni z Komendy Miejskiej Policji i eksperci kryminalistyki z KWP, pracowali całą noc. Zabezpieczono zapis z monitoringu oraz zebrano ślady kryminalistyczne. Nad ranem, przed blokiem na osiedlu Felin w Lublinie, zatrzymano 47-letniego mieszkańca gm. Piaski, podejrzewanego o zabójstwo.
.jpg)
Podczas zatrzymania przez policyjnych antyterrorystów 47-letni Artur Ż. miał przy sobie dwie sztuki broni. W mieszkaniu mężczyzny również znaleziono broń, a w jego samochodzie ładunek wybuchowy.
.jpg)
Podjęto decyzję o ewakuacji mieszkańców z budynku bloku przy ul. Władysława Jagiełły. Po trwającej blisko trzy godziny akcji, ładunek został zabezpieczony przez policyjnych pirotechników.
Podczas zatrzymania przez policyjnych antyterrorystów 47-letni Artur Ż. miał przy sobie dwie sztuki broni. W mieszkaniu mężczyzny również znaleziono broń, a w jego samochodzie ładunek wybuchowy.
Podjęto decyzję o ewakuacji mieszkańców z budynku bloku przy ul. Władysława Jagiełły. Po trwającej blisko trzy godziny akcji, ładunek został zabezpieczony przez policyjnych pirotechników.
Prawdopodobnym motywem tego czynu są nieporozumienia związane z rozliczeniami finansowymi - mężczyźni prowadzili w przeszłości wspólnie firmę. Jeszcze dziś 47-latek stanie przed obliczem prokuratora. Za zabójstwo grozi kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności.
AF.
-
załącznik
