22 letni rozbojarz zatrzymany.
Kryminalni z VII Komisariatu Policji zatrzymali sprawce rozboju, do którego doszło w sobotę przy ul. Wertera. 22 latek napadł na dwóch nieletnich i zabrał im telefony komórkowe. Policjanci odzyskali skradzione mienie, a także pochodzące z dwóch innych przestępstw aparaty komórkowe. Dzisiaj 22 latek doprowadzony będzie do prokuratury. W przeszłości wchodził już w konflikt z prawem. Za popełnione przestępstwa odpowiadał będzie w warunkach recydywy.
Kryminalni z VII Komisariatu Policji zatrzymali sprawce rozboju, do którego doszło w sobotę przy ul. Wertera. 22 latek napadł na dwóch nieletnich i zabrał im telefony komórkowe. Policjanci odzyskali skradzione mienie, a także pochodzące z dwóch innych przestępstw aparaty komórkowe. Dzisiaj 22 latek doprowadzony będzie do prokuratury. W przeszłości wchodził już w konflikt z prawem. Za popełnione przestępstwa odpowiadał będzie w warunkach recydywy.
W minioną sobotę policjanci z VII komisariatu poinformowani zostali o rozboju, do którego doszło przy ul. Wertera w Lublinie. Jak wynikało ze złożonego przez ojca jednego z poszkodowanych zawiadomienia młody napastnik zaatakował dwóch 15 -latków. Sprawca grożąc nieletnim użyciem noża, który prawdopodobnie miał schowany w kieszeni oraz pobiciem zażądał pieniędzy. Chłopcy oddali mu swoje telefony komórkowe. Nieletni dokładnie zapamiętali wygląd napastnika. Był to młody, wysoki blondyn.
Sprawą zajęli się kryminalni. Na efekty ich pracy nie trzeba było długo czekać. Wczoraj po południu sprawca został zatrzymany. 22-letni mieszkaniec Lublina wpadł w ręce policjantów przy tej samej ulicy, na której doszło do przestępstwa. Policjanci odzyskali skradzione nieletnim telefony komórkowe, a także dwa inne aparaty. Jak ustalono jeden z nich pochodzi także z rozboju, do którego doszło w sobotę przy ul. Daszyńskiego. Tam młody Lublinian został zaczepiony przez nieznanego mężczyznę. Napastnik zażądał wydania pieniędzy i telefonu, groził mu nożem. Pokrzywdzony nie widział niebezpiecznego narzędzia. Twierdził, że sprawca cały czas jedną rękę trzymał w kieszeni, w której mógł mieć nóź. Pokrzywdzony oddał mu telefon, portfel wraz z dokumentami oraz pieniędzmi w kwocie 12 zł. Na prośby o zwrot dowodu i prawa jazdy napastnik oddał pokrzywdzonemu dokumenty. Wartość strat oszacowana został na kwotę ponad 400 zł.
Kolejny telefon komórkowy, pochodzi z rozboju, do którego doszło na osiedlu LSM. Jak ustalili policjanci do tego zdarzenia doszło 20 stycznia bieżącego roku. To przestępstwo nie zostało zgłoszone na Policję.
22 leni Krzysztof Sz. w przeszłości wchodził już w konflikt z prawem. Za popełnione rozboje odpowiadał będzie w warunkach powrotu do przestępstwa. Dzisiaj 22 latek doprowadzony zostanie do prokuratury.
R.L.R.