Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Kwiatowa złodziejka.

Policjanci z VII Komisariatu Policji zatrzymali dzisiaj rano 37-letnią mieszkankę naszego powiatu. Kobieta została zatrzymana na gorącym uczynku kradzieży kwiatów z ogródków działkowych przy ul. Janowskiej. Jak się okazało w samochodzie, którym przyjechała na działki znajdowały się także kwiaty w doniczkach. Policjanci ustalili, że rośliny skradzione zostały z pasa zieleni przy ul. Jana Pawła II w Lublinie.

Policjanci z VII Komisariatu Policji zatrzymali dzisiaj rano 37-letnią mieszkankę naszego powiatu. Kobieta została zatrzymana na gorącym uczynku kradzieży kwiatów z ogródków działkowych przy ul. Janowskiej. Jak się okazało w samochodzie, którym przyjechała na działki znajdowały się także kwiaty w doniczkach. Policjanci ustalili, że rośliny skradzione zostały z pasa zieleni  przy ul. Jana Pawła II w Lublinie.
Dzisiaj kilkanaście minut po godzinie 5: 00 dyżurny KMP w Lublinie otrzymał informację od jednego z mieszkańców miasta, że na terenie ogródków działkowych przy ul. Janowskiej zauważył kobietę, która kradła kwiaty z działek.  Na miejsce wysłani zostali  policjanci z VII komisariatu Policji. Zastali tam zgłaszającego interwencję mężczyznę oraz kobietę. Po wylegitymowaniu okazało się, że jest to 37-letnia mieszkanka gm. Głusk. 
Jak ustalili policjanci kobieta z dwóch  działek skradła kilka kwiatów. W zaparkowanym nieopodal samochodzie policjanci odnaleźli powyrywane z korzeniami rośliny. W aucie znajdowało się także kilka doniczek z kwiatami.  Jak przyznała policjantom 37-latka kwiatki skradła także dzisiaj rano z pasa zieleni przy ul. Jana Pawła w Lublinie. Ze wstępnych ustaleń wynika, że wartość doniczkowych roślin to około 350 zł.  
Nie jest to jedyny przypadek kradzieży kwiatów z terenu ogródków działkowych czy ulic miasta. Na początku maja bieżącego roku policjanci przyjęli zawiadomienie o kradzieży ponad 20 doniczek z kwiatami także z ulicy Jana Pawła II.
Policjanci ostrzegają kradzież mienia zagrożona jest karą do 5 lat pozbawienia wolności.
 
R.L.R.
Powrót na górę strony