Ciociu pilnie potrzebne są mi pieniądze.
10 tysięcy złotych straciła wczoraj mieszkanka Lublina po tym, jak przekazała pieniądze nieznajomemu mężczyźnie. Kobieta przeświadczona była, że gotówka potrzebna jest jej kuzynowi na zakup komputerów. Jak się jednak okazało, prawdziwy kuzyn nie potrzebował pieniędzy. 20 tysięcy zł usiłowała z kolei wyłudzić oszustka, która skontaktowała się z mieszkanką Jawidza. Na szczęście kobieta w porę zorientowała się, że rozmawia ze obcą osobą. Policjanci poszukują oszustów. Grozi im kara do 8 lat pozbawienia wolności.
10 tysięcy złotych straciła wczoraj mieszkanka Lublina po tym, jak przekazała pieniądze nieznajomemu mężczyźnie. Kobieta przeświadczona była, że gotówka potrzebna jest jej kuzynowi na zakup komputerów. Jak się jednak okazało, prawdziwy kuzyn nie potrzebował pieniędzy. 20 tysięcy zł usiłowała z kolei wyłudzić oszustka, która skontaktowała się z mieszkanką Jawidza. Na szczęście kobieta w porę zorientowała się, że rozmawia ze obcą osobą. Policjanci poszukują oszustów. Grozi im kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło wczoraj, na telefon stacjonarny mieszkanki Lublina zadzwonił mężczyzna, który przedstawił się za bratanka jej męża. Mężczyzna poprosił 64-latkę o pożyczenie 30 tys. złotych. Twierdził, że gotówka jest mu potrzebna na zakup sprzętu komputerowego, który może nabyć po okazyjnej cenie. 64-latka wybrała się do banku i podjęła swoje oszczędności z konta. Kiedy wróciła do domu ponownie otrzymała telefon. Rzekomy kuzyn poinformował ją, że po pieniądze zgłosi się jego znajomy. I tak też się stało. 64-latka przekazała mu 10 tysięcy złotych.
Po jakimś czasie kobieta zadzwoniła do bratanka, w rozmowie z nim okazało się, że mężczyzna nie prosił o pożyczkę. Tego samego dnia Lublinianka o przestępstwie powiadomiła Policję. Mundurowi z V komisariatu poszukują oszusta. Mężczyzna ma około 175 cm wzrostu, jest szczupłej budowy ciała, ma ciemne włosy. Ubrany był w ciemne spodnie i kurtkę typu wiatrówka.
Również wczoraj policjanci z KPP w Łęcznej zostali poinformowani o próbie oszustwa jednej z mieszkanek Jawidza. Kobieta odebrała telefon, rozmówczyni przedstawiła się jako jej kuzynka i poprosiła o pożyczkę. Potrzebowała 20.000 zł, po które ktoś miał się ktoś zgłosić pod koniec tygodnia. Kobieta na szczęście zorientowała się, że nie rozmawia ze swoją kuzynką. Kobieta przerwała połączenie, a później o próbie wyłudzenia pieniędzy poinformowała policjantów.
Policja poszukuje sprawców i po raz kolejny apeluje do wszystkich o rozwagę i rozsądek w kontaktach z nieznajomymi. Oszuści stosują różne metody, aby wyłudzić od nas pieniądze. Przestrzegamy przed łatwowiernością w przypadku podobnych telefonów, zwłaszcza od osób podających się za członków naszej rodziny, z którymi nie utrzymywaliśmy kontaktu od dłuższego czasu. Każdą taką informację należy zweryfikować, a szczególnie wtedy, gdy rozmówca prosi nas o pieniądze.
Przy tej okazji przypominamy o Kampanii Społecznej „Oszustom Stop!”, która została zorganizowana w trosce o dobro i bezpieczeństwo osób starszych. Pomysłowość i przebiegłość oszustów jest nieograniczona. Dlatego też niezwykle ważne jest przekazywanie wiedzy osobom starszym na temat istniejących zagrożeń, aby świadomie mogły reagować, kiedy znajdą się w podobnej sytuacji. W przypadku wątpliwości należy powiadomić policję pod nr 997 lub 112.
R.L.R.