Lublin: Bandyta z kulą u nogi.
Za napad na 47-letnią kobietę będzie odpowiadać 17-letni mieszkaniec Lublina. Młody bandyta z nogą w gipsie i kulą ortopedyczną w biały dzień zaatakował idącą chodnikiem kobietę. Próbując wyrwać jej torebkę uderzył ją w twarz i bił kulą. Zdarzenie widział 35-letni mężczyzna, który ujął napastnika. Policjanci ustalili, że sprawca zaledwie 3 miesiące temu skończył 17 lat. Dzięki temu będzie teraz odpowiadać jak osoba dorosła i jeszcze dziś stanie przed obliczem prokuratora.
Za napad na 47-letnią kobietę będzie odpowiadać 17-letni mieszkaniec Lublina. Młody bandyta z nogą w gipsie i kulą ortopedyczną w biały dzień zaatakował idącą chodnikiem kobietę. Próbując wyrwać jej torebkę uderzył ją w twarz i bił kulą. Zdarzenie widział 35-letni mężczyzna, który ujął napastnika. Policjanci ustalili, że sprawca zaledwie 3 miesiące temu skończył 17 lat. Dzięki temu będzie teraz odpowiadać jak osoba dorosła i jeszcze dziś stanie przed obliczem prokuratora.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek około godziny 16 na ul. Dolna 3 Maja. Do idącej chodnikiem 47-letniej kobiety podszedł z tyłu młody mężczyzna . W pewnym momencie chwycił za torebkę kobiety próbując ją zabrać. Kobieta nie poddawała się nie pozwalając na zabranie jej własności. Wtedy napastnik, który jak się okazało poruszał się o kuli, uderzył ją pięścią w twarz. Gdy to nie pomogło bił ją kulą. Po przewróceniu jej na chodnik wyrwał torebkę z zawartością m.in. portfela.
Sprawca z kulą u nogi nie odszedł jednak daleko. Zdarzenie widział 35-letni mieszkaniec Lublina, który ujął młodego bandytę. Policjanci ustalili, że sprawca zaledwie 3 miesiące temu skończył 17 lat. Dzięki temu będzie teraz odpowiadać jak osoba dorosła i jeszcze dziś stanie przed obliczem prokuratora. 17-latek z gipsem na nodze usłyszy zarzuty rozboju. Za to przestępstwo grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności.
Torebka pokrzywdzonej i jej zawartość została odzyskana, a napastnik dzięki wzorowej postawie 35-latka trafił do policyjnego aresztu.
AF