Lublin: Zabili psa ze szczególnym okrucieństwem
Za zabicie psa ze szczególnym okrucieństwem odpowie trójka zatrzymanych mieszkańców Lublina. 55-letnia właścicielka psa, 35-letnia kobieta oraz ich 50 letni sąsiad ? wszyscy wczoraj usłyszeli zarzuty i przyznali się do winy. Policjanci z II komisariatu ustalili, że najpierw próbowali uśmiercić zwierze prądem, a następnie najprawdopodobniej udusili paskiem. Zwłoki porzucili w niedalekiej odległości od drogi. Za ten czyn grozi im teraz do 2 lat pozbawienia wolności.
Za zabicie psa ze szczególnym okrucieństwem odpowie trójka zatrzymanych mieszkańców Lublina. 55-letnia właścicielka psa, 35-letnia kobieta oraz ich 50 letni sąsiad – wszyscy wczoraj usłyszeli zarzuty i przyznali się do winy. Policjanci z II komisariatu ustalili, że najpierw próbowali uśmiercić zwierze prądem, a następnie najprawdopodobniej udusili paskiem. Zwłoki porzucili w niedalekiej odległości od drogi. Za ten czyn grozi im teraz do 2 lat pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło na początku lipca br. 55-letnia właścicielka psa chciała uśmiercić psa ponieważ miał być niebezpieczny i stwarzać zagrożenie. Kobieta twierdzi, że zwróciła się z tym do weterynarza, ten jednak odmówił. Wtedy 55-latka wzięła sprawy w swoje ręce. Do pomocy przybrała jeszcze dwie osoby.
Sposób w jaki próbowali uśmiercić zwierze był drastyczny. Najpierw razili go prądem, później prawdopodobnie udusili zwierze. Zwłoki porzucili w niedalekiej odległości od drogi.Za ten czyn grozi im teraz do 2 lat pozbawienia wolności.
AF
-
załącznik
