Skradzione łupy w plecaku 14-latka
Policjanci z I komisariatu zatrzymali na gorącym uczynku 14-latka, który w miniony weekend włamał się do zaparkowanego samochodu ciężarowego i skradł wartą 1500 złotych nawigację satelitarną. W trakcie rozliczania nieletniego na komisariacie okazało się, że na koncie ma w sumie 9 podobnych czynów. Teraz jego losem zajmie się Sąd ds. Rodziny i Nieletnich.
Policjanci z I komisariatu zatrzymali na gorącym uczynku 14-latka, który w miniony weekend włamał się do zaparkowanego samochodu ciężarowego i skradł wartą 1500 złotych nawigację satelitarną. W trakcie rozliczania nieletniego na komisariacie okazało się, że na koncie ma w sumie 9 podobnych czynów. Teraz jego losem zajmie się Sąd ds. Rodziny i Nieletnich.
14-letni mieszkaniec Lublina wpadł w ręce operacyjnych policjantów z I komisariatu całkiem przypadkowo. Ich uwagę wzbudził wypchany plecak nastolatka. Postanowili więc go sprawdzić. Jak się okazało, wewnątrz znajdowała się nawigacja satelitarna z uchwytem i przewodem zasilającym. Na pytania policjantów, skąd 14-latek posiada taki sprzęt, przyznał, że skradł z zaparkowanego przy ul. Dolna 3 Maja samochodu marki Iveco. Policjanci dotarli do poszkodowanego mieszkańca Tarnobrzega, który wycenił straty na około 1,5 tys. złotych.
Młodzieniec trafił na komisariat. Tam funkcjonariusze ustalili, że nieletni nie tylko tę kradzież z włamaniem na swoim sumieniu. W lipcu bowiem, nastolatek próbował włamać się do pozostawionego przy ul. Dolnej 3 Maja toyoty. Poszkodowana wyceniła straty na około 600 złotych. W tym samym miesiącu i w tym samym miejscu 14-latek jeszcze włamał się do audi kradnąc radio oraz do renault 19 zabierając nawigację. Samochodowe radio ukradł też z fiata multipla z ulicy Wieniawskiej. Jak wynika z informacji, również i w tym miesiącu nastoletni włamywacz „nie próżnował”. Na ul. Chmielnej dostał się do audi kradnąc wartą 1000 złotych nawigację. Podobny przedmiot warty tym razem 1300 zł. skradł z citroena przy Świętoduskiej. Z kolei z opla zaparkowanego przy ul ! Armii Wojska Polskiego zabrał antyradar.
Jak się okazało, część przestępstw nie została zgłoszona na komisariacie. Nieletni przyznał się do winy. Wkrótce o jego dalszym losie zadecyduje Sąd ds. Rodziny i Nieletnich.
A.S.