Włamywał się do samochodów.
Cztery włamania do samochodów oraz uszkodzenie pojazdu ma na swoim koncie 16 letni mieszkaniec Lublina. Nieletni kradł z pojazdów pozostawione przez właścicieli wartościowe przedmioty, głównie laptopy i nawigacje. Jak tłumaczył podczas rozpytania policjantom z I komisariatu skradziony sprzęt sprzedawał później na jednym z lubelskich targowisk. Uzyskane ze sprzedaży pieniądze przeznaczał na automaty do gier. Łączna wartość strat poniesionych przez właścicieli samochodów szacowana jest na blisko 3500 zł. Sprawą nieletniego zajmie się teraz sąd ds. Rodziny i Nieletnich.
Cztery włamania do samochodów oraz uszkodzenie pojazdu ma na swoim koncie 16 letni mieszkaniec Lublina. Nieletni kradł z pojazdów pozostawione przez właścicieli wartościowe przedmioty, głównie laptopy i nawigacje. Jak tłumaczył podczas rozpytania policjantom z I komisariatu skradziony sprzęt sprzedawał później na jednym z lubelskich targowisk. Uzyskane ze sprzedaży pieniądze przeznaczał na automaty do gier. Łączna wartość strat poniesionych przez właścicieli samochodów szacowana jest na blisko 3500 zł. Sprawą nieletniego zajmie się teraz sąd ds. Rodziny i Nieletnich.
Operacyjni z I komisariatu policji wytypowali sprawcę włamań do samochód, do których doszło w październiku br. w rejonie działania komisariatu. Jak się okazało był to 16-letni mieszkaniec Lublina. Wczoraj nieletni doprowadzony został na komisariat. 16- latek ma na swoim koncie włamania do czterech samochodów oraz uszkodzenie pojazdu. Do pierwszego z włamań doszło na początku października przy ul. Podwale. Nieletni wybił szybę w zaparkowanej toyocie, ze środka zabrał nawigację o wartości 400 zł. Cztery dni później włamał się do kolejnej toyoty, z której skradł laptop. Do kolejnych włamań doszło przy ul. Dominikańskiej i ponownie na Podwalu. Z matiza 16 latek zabrał laptop, a z toyoty yaris pozostawioną przez właścicielkę torbę z dokumentami. Łączna wartość strat poniesionych przez właścicieli samochodów szacowana jest na blisko 3500 zł.
16-latek podczas rozpytania tłumaczył policjantom, że skradziony sprzęt sprzedawał na jednym z lubelskich targowisk. Uzyskane ze sprzedaży pieniądze przeznaczał na automaty do gier. Nieletni po przesłuchaniu został zwolniony do domu. Jego sprawą zajmie się teraz sąd ds. Rodziny i Nieletnich.
Po raz kolejny policjanci apelują do wszystkich właścicieli pojazdów, by w widocznym miejscu nie pozostawiać torebek, dokumentów, pieniędzy, czy innych wartościowych przedmiotów, które mogłyby sprowokować zachowanie złodzieja.
R.L.R.
-
załącznik
