Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Samochodowy włamywacz ustalony

Policjanci z III komisariatu zatrzymali 18-letniego mieszkańca Lublina, który ma na koncie kradzieże z włamaniami do sześciu samochodów. Łupem włamywacza, który okradał auta na os. Bronowice i Kruczkowskiego padały głównie elektronarzędzia i radia. Łączna kwota strat to około 5 tys. złotych. Młodzieniec wyraził chęć dobrowolnego poddania się karze 2 lat pozbawienia wolności w zawieszeniu na 5 lat, dozorowi kuratora, grzywny w wysokości 800 złotych i obowiązkowi naprawienia szkody.

Policjanci z III komisariatu zatrzymali 18-letniego mieszkańca Lublina, który ma na koncie kradzieże   z włamaniami do sześciu samochodów. Łupem włamywacza, który okradał auta na os. Bronowice    i Kruczkowskiego padały głównie elektronarzędzia i radia. Łączna  kwota strat to około 5 tys. złotych. Młodzieniec wyraził chęć dobrowolnego poddania się karze 2 lat pozbawienia wolności   w zawieszeniu na 5 lat, dozorowi kuratora, grzywny w wysokości 800 złotych  i obowiązkowi naprawienia szkody.
 
           Funkcjonariusze z III komisariatu w Lublinie prowadzili czynności związane z ustaleniem sprawcy, który od maja do sierpnia b.r. włamywał się do pojazdów zaparkowanych na os. Kruczkowskiego         i  Bronowice. Wówczas włamywacz poprzez wybicie szyby lub ingerencję w zamek        w drzwiach dostawał się do środka pojazdów, z których zabierał w większości elektronarzędzia, radia i inne wyposażenie. Jednemu z poszkodowanych zginęła kurtka z dokumentami. Funkcjonariusze ustalili, że łączna wartość strat to kwota około 5 tys. złotych.
Działania kryminalnych prowadzonych w tej sprawie, zebrane informacje i operacyjne ustalenia wskazały na notowanego już wcześniej w policyjnych kartotekach 18-latka z Lublina. Niedawno przyszedł czas na jego zatrzymanie. Młodzieniec trafił na komisariat, gdzie został przesłuchany. Przyznał się do winy. Jak twierdził, w większości przypadków, włamywał się do samochodów będąc   w stanie nietrzeźwości.
            18-latek wyraził chęć dobrowolnego poddania się karze 2 lat pozbawienia wolności  w zawieszeniu na 5 lat, dozorowi kuratora, grzywny w wysokości 800 złotych i obowiązkowi naprawienia szkody.
A.S.
Powrót na górę strony